
Wywiad dla Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej z przewodniczącą struktur MWS w powiecie otwockim Panią Anetą Tatarenko przeprowadził rzecznik MWS - Dominik Łężak.
Dominik Łężak: Czym dla Pani jest dzień 8 marca? Jest to jeden z wielu dni w roku czy jednak jest coś w nim specjalnego?
Aneta Tatarenko: Dzień Kobiet to okazja do przyjrzenia się roli kobiety we współczesnym świecie. Kobiety są coraz bardziej zauważalne w życiu społecznym. Realizują się zawodowo, są obecne w różnych instytucjach i organizacjach, co mnie bardzo cieszy. 8 marca to doskonała okazja aby wyrazić swój szacunek i docenić pracę kobiet, ponieważ my kobiety same często nie doceniamy wartości naszej pracy. Jesteśmy przyzwyczajone do swoich obowiązków i traktujemy je jako coś oczywistego.
DŁ: Zatem z którego roku wspomina Pani ten dzień najintensywniej i dlaczego?
AT: Każdy Dzień Kobiet jest dla mnie ważny. Mam wspaniałego męża, który zarówno w ten dzień jak i cały rok dba o to żebym czuła się silną kobietą.
DŁ: Jest Pani szefem oddziału otwockiego MWS. Jak kieruje się taką lokalną organizacją? Jakie są Pani mocne strony jako lidera?
AT: Nasza organizacja zrzesza kilkudziesięciu członków, wśród nich są samorządowcy i sympatycy. Tworzymy zgrany zespół, który chętnie angażuje się w pracę na rzecz mieszkańców powiatu otwockiego. Dzięki dobrej współpracy członków oraz świetnej komunikacji między samorządowcami powiatowymi i gminnymi kierowanie taką lokalną niedużą organizacją to czysta przyjemność. Myślę, że moje mocne strony jako lidera to po prostu mocne strony każdej silnej kobiety. My, kobiety zarządzanie mamy w naturze. Ilość obowiązków (codzienność) powoduje, że jesteśmy ekspertkami w zarządzaniu czasem i zasobami ludzkimi. Kobiety posiadają również ważną umiejętność - podzielność uwagi, co pozwala nam zajmować się wieloma czynnościami czy wydarzeniami na raz i scalać je w jedność. Moim największym plusem jest umiejętność cierpliwego słuchania innych, wsłuchiwania się w potrzeby oraz empatia, która jest moją siłą napędową.
DŁ: Co może Pani zaliczyć do tej pory po stronie sukcesów oddziału otwockiego MWS?
AT: Stale angażujemy się w różnego rodzaju wydarzenia na rzecz mieszkańców. Braliśmy udział w wielu akcjach pomocowych. Wspieraliśmy przedszkola, świetlice środowiskowe, domy opieki społecznej, jednostki ochrony zdrowia. Organizowaliśmy zbiórki dla potrzebujących. Pielęgnując historię braliśmy udział w uroczystościach upamiętniających ważne dla nas Polaków wydarzenia, oddając hołd bohaterom. Uczestniczyliśmy w marszu dla powstańców styczniowych w Okuniewie. Objęliśmy opieką miejsca pochówku zasłużonych mieszkańców naszego powiatu m.in. grób księdza Feliksa Pyzalskiego - wieloletniego proboszcza parafii św. Wita w Karczewie, przy którym umieściliśmy tablicę informacyjną. Byliśmy współorganizatorami konkursu poetyckiego im. Krzewniaka w Karczewie. Stale nawiązujemy współpracę z innymi organizacjami działającymi w naszym powiecie. Składaliśmy również wnioski o dotację dla inicjatyw, które mamy w planach. Myślę, że największe sukcesy jeszcze przed nami.
DŁ: Dlaczego postanowiła Pani włączyć się w działalność lokalną?
AT: Rozwój mojej małej ojczyzny - powiatu otwockiego, dbanie o tradycję i historię, a przede wszystkim praca dla ludzi jest moim priorytetem. Pomaganie innym i patriotyzm wyniosłam z domu rodzinnego i jest to we mnie tak mocno zakorzenione, że po prostu musiałam włączyć się w działalność lokalną. Myślę, że aktywnych ludzi bardzo nam potrzeba w samorządach, bo tylko razem możemy zrobić dużo dobrego.
DŁ: Co chciałaby Pani zmienić w powiecie otwockim?
AT: Na pewno chciałabym umocnić współpracę między samorządowcami z różnych opcji politycznych. Uważam, że tylko spokój i wspólna praca daje efekty. Chciałabym również zaangażować w działalność naszej organizacji więcej młodych, aktywnych ludzi, którzy są naszą przyszłością. Mam wrażenie, że młodzi ludzie uciekają od spraw samorządu i trzeba to zmienić. Większą uwagę zwróciłabym na inwestycje inicjowane przez mieszkańców powiatu - zarządy osiedli, rady sołeckie, sołtysi. Oni są najbliżej potrzeb lokalnych społeczności i warto ich słuchać. W powiecie otwockim jest bardzo dużo potrzeb, nie da się ich wszystkich wymienić, ale na pewno żeby je zaspokoić potrzebne są pieniądze, dlatego większy nacisk położyłabym na pozyskiwanie funduszy zewnętrznych i uproszczenie komunikacji w urzędach.
DŁ: Dziękuję za czas poświęcony na wywiad. W imieniu Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej życzę Pani dużo zdrowia, szczęścia i wytrwałości w działalności lokalnej. Oby coraz więcej kobiet zgłaszało akces do MWS i miało realny wpływ na politykę samorządową.
AT: Dziękuję bardzo.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie