A. Neumann: Zarządzając miastem trzeba podejmować trudne decyzje

Specjalnie dla Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej wywiad z prezydentem miasta Gliwice Adamem Neumannem - przeprowadził Dominik Łężak - rzecznik MWS.

A. Neumann: Zarządzając miastem trzeba podejmować trudne decyzje.

Dominik Łężak: W wywiadzie dla Gazety Samorządność (luty 2020 r.) mówił Pan o wygranych wyborach uzupełniających w Gliwicach (m.in. Mazowiecka Wspólnota Samorządowa poparła Pana kandydaturę) i o priorytetach w swojej kadencji. Proszę podsumować te ponad półtora roku na stanowisku włodarza miasta Gliwice.

Adam Neumann: W lutym 2020 r. chyba nikt nie przewidywał jak bardzo zmieni się nasza rzeczywistość. Mówię oczywiście o pandemii oraz o wszystkich perturbacjach z nią związanych. Patrząc z perspektywy czasu mam jednak powody do zadowolenia. Uważam, że dobrze poradziliśmy sobie z zarządzaniem w tym kryzysowym okresie. A co również bardzo istotne wszystkie ważne miejskie inwestycje również, mimo problemów pandemicznych, posuwały się do przodu. Plan jaki założyliśmy na tę kadencję wydaje się niezagrożony. Myślę, że przez lata przyzwyczailiśmy gliwiczan do tego, że kampania to czas konkretnych zobowiązań, a nie obietnic bez pokrycia. I jak na razie jesteśmy na najlepszej drodze, żeby tych zobowiązań dotrzymać.

Dominik Łężak: Jak ocenia Pan obecną sytuację na scenie politycznej? Czy przyspieszone wybory parlamentarne są możliwe?

Adam Neumann: Biorąc pod uwagę poziom emocji jaki obserwujemy w polityce krajowej nie wykluczam żadnego scenariusza. Mam wrażenie, że od dawna w Warszawie ważniejsze są walki frakcji i sprawy trzeciorzędne z punktu widzenia obywateli. Spór polityczny ma bardzo dużą temperaturę i nie podejmuję się przewidywania, w którą stronę potoczą się sprawy.

Dominik Łężak: Wielu samorządowców krytykuje pomysły przedstawiane w ramach Polskiego Nowego Ładu dla samorządu. Podczas III Konferencji on-line Ogólnopolskiej Federacji Bezpartyjnych i Samorządowców padło wiele negatywnych opinii. Jakie jest Pana zdanie?

Adam Neumann: Moje podejście do tego tematu jest poste. Jestem za obniżaniem podatków, ale jeśli ma się to odbyć kosztem mniejszych przychodów dla gmin bez zmniejszenia liczby realizowanych przez samorząd zadań, to pomysł jest nieuczciwy. Pomysł polegający z grubsza na tym, żeby obniżkę podatków finansować z budżetów samorządów jest również szkodliwy dla mieszkańców. Zwłaszcza tych o najniższych dochodach, którzy najbardziej zależą od usług publicznych, które w Polsce świadczą głównie samorządy. Straty w dochodach będą bolesne dla Gliwic, ale ponieważ my przez lata dbaliśmy o solidne fundamenty miejskich finansów powinniśmy sobie z nimi poradzić. W wielu miejscach w kraju będzie jednak prawdziwy dramat. Nie podobają mi się również zmiany dotyczące finansów ochrony zdrowia. Wszyscy chyba zgadzają się że obecny system jest niewydolny.Rząd nie przedstawia jednak systemowych pomysłów na poprawę sytuacji, tylko szuka dodatkowych środków w kieszeniach najbardziej przedsiębiorczych i zaradnych osób. Warto pamiętać, że nasza gospodarka i wszystkie wpływy do publicznej kasy opierają się właśnie na tych osobach, wiec ich zwalczanie jest prostą drogą do katastrofy.

Dominik Łężak: W rankingach np. dot. jakości życia, Gliwice plasują się na wysokiej pozycji. Co stanowi o sukcesie miasta nie tylko w skali województwa śląskiego, ale również w skali kraju?

Adam Neumann:Sądzę, że konsekwencja i myślenie o mieście w perspektywie dłuższej niż kolejne wybory. Żyjemy niestety w czasach rosnącego populizmu i polityków, którzy są w stanie zrobić bardzo dużo dla chwili poklasku w mediach społecznościowych. Zarządzając miastem trzeba czasem podejmować trudne decyzje, pokonywać często głośny opór grup interesu kierując się dobrem ogółu. To nie jest łatwe, ale taki sposób zarządzania przynosi dobre efekty, co potwierdzają wyniki rankingów, o których Pan wspomina.

Dominik Łężak: Z jakimi wyzwaniami zmierzy się Pan w drugiej połowie 2021 r.?

Adam Neumann: Przed nami prace nad przyszłorocznym budżetem. Ten proces nigdy nie jest łatwy, a w tym roku będzie trudniejszy, z uwagi na drastyczne straty jakie spowoduje wspomniany Nowy Ład. Musimy tak wszystko zaplanować, aby sprawy strategiczne dla miasta, kluczowe inwestycje, zabezpieczenie przeciwpowodziowe czy jakość usług publicznych nie ucierpiała z powodu nieodpowiedzialności rządzących.

Dominik Łężak: Jaka obecnie jest liczba mieszkańców Gliwic? Czy nowe osoby chętnie przyjeżdżają do Gliwic? Jakie działania podejmuje miasto, aby zachęcić potencjalnych nowych mieszkańców do zamieszkania?

Adam Neumann: Gliwice liczą około 170 tys. mieszkańców. Mówię około, ponieważ w obecnym systemie prawnym nie da się właściwie określić tej liczby bardzo precyzyjnie. W Gliwicach zresztą z racji funkcjonowania w mieście Politechniki Śląskiej i dużej strefy ekonomicznej mamy bardzo wielu mieszkańców tymczasowych: studentów i pracowników firm. Niestety w oficjalnych statystykach obserwujemy raczej spadek liczby mieszkańców, którzy szczególnie często wyprowadzają się na leżące w bezpośrednim sąsiedztwie tereny wiejskie, ale pozostają związani z miastem zawodowo, czy posyłając dzieci do naszych szkół. Tutaj również spędzają czas wolny korzystając z oferty kulturalnej rozrywkowej czy gastronomicznej. Oczywiście staramy się ograniczać ten trend. Sądzę, że podstawą do takich działań są chociażby inwestycje mieszkaniowe. Mamy w Gliwicach dwie spółki komunalne, które w ostatnim czasie prowadzą bardzo intensywne inwestycje w mieszkania na wynajem, które oferujemy osobom płacącym PIT w mieście. Nazywamy to zresztą żartobliwie „mieszkaniem plus po gliwicku”. Nasz program różni się tym od rządowego, że faktycznie działa.W ramach niego powstają setki nowych mieszkań dla młodych mieszkańców.

Dominik Łężak: Proszę powiedzieć co mieszkańcy terenu woj. mazowieckiego mogliby zobaczyć w Gliwicach, gdzie warto się udać? Jakie atrakcje na nich czekają?

Adam Neumann: Gliwice są z pewnością miastem, które warto odwiedzić. Mamy ciekawe zabytki na czele z historyczną wieżą Radiostacji. Kameralną i bardzo piękną starówkę, na której właśnie ograniczyliśmy znacząco ruch samochodowy. Jeśli uporamy się ostatecznie z pandemią dobrą okazją do odwiedzenia Gliwic będą z pewnością wielkie imprezy w Arenie Gliwice, jednej z największych w Polsce hal widowiskowo sportowych – porównywalnej z halą w Krakowie a większą od trójmiejskiej.

Dominik Łężak: Wybory samorządowe mają się odbyć w 2023 r. Czy podjął Pan już decyzję o ubieganiu się o reelekcję? Czy druga kampania byłaby trudniejsza czy łatwiejsza i dlaczego?

Adam Neumann: Tak jak mówiłem wcześniej w Gliwicach nie funkcjonujemy skupiając się na najbliższej kampanii. Jesteśmy w środku kadencji. Prowadzimy wiele absorbujących projektów, czasu na decyzję o starcie w kolejnych wyborach jest jeszcze sporo.

Dominik Łężak: Dziękuję za rozmowę. Życzę wytrwałości w realizacji celów i zapraszam na spotkanie do siedziby MWS w Warszawie. 

Adam Neumann: Serdecznie dziękuję. Pozdrawiam sympatyków Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej!