Rocznica inwazji sowietów. Mazowsze pamięta.

W niedzielę, 17 września odbędą obchody 78. rocznicy napaści ZSRR na Polskę przy Pomniku Pomordowanym i Poległym na Wschodzie na ul. Muranowskiej. W Radomiu zaplanowano uroczystości już w godzinach przedpołudniowych. O godz. 10.10 nastąpi przemarsz uczestników uroczystości pod pomnik Anioła Ciszy na Cmentarzu Rzymskokatolickim. O godz. 10.15 nastąpi złożenie meldunku Dowódcy Garnizonu, odegranie hymnu państwowego, wystąpienia okolicznościowe, modlitwa ekumeniczna, Apel Pamięci, salwa honorowa, złożenie kwiatów i zapalenie zniczy pod pomnikiem zamordowanych przez NKWD, zwanym "Katyńskim". W Siedlcach o godzinie 12.30 Msza Święta w intencji Obrońców Ojczyzny Poległych i Pomordowanych na Wschodzie;Kościół garnizonowy pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, Plac Tysiąclecia.

Mały „Katyń”.17 września 1939 był nie tylko na Kresach Wschodnich.

W polskiej świadomości zdradziecka agresja Stalina na Polskę kojarzona jest z bohaterską obroną Grodna, walkami stoczonymi przez Korpus Ochrony Pogranicza na Wołyniu i być może ze śmiercią generała brygady Wojska Polskiego Józefa Konstantego Olszyny-Wilczyńskiego, którego zakrwawioną czapkę sowieci pokazywali jako swoje trofeum. Ale powszechnie mało kto pamięta a być może nawet nie wie, że armie sowieckie „bohatersko” łamiąc opór nielicznych oddziałów WP, posuwały się konsekwentnie na zachód przekraczając linię Bugu. W ten sposób „wyzwoliły” powiat hrubieszowski a następnie Zamość. Działo się to niespełna tydzień po przekroczeniu polskiej granicy przez wojska Siemiona Timoszenki w sile 238 978 żołnierzy, 1792 dział i moździerzy oraz 2330 czołgów. Doszło tu do kilku bitew i kilkunastu potyczek z rozproszonymi i naprędce zorganizowanymi oddziałami WP, m.in. pod Rogalinem, Tyszowcami, Frampolem i Grabowcem.

Jerzy Woźniak (całość w najbliższym numerze „Samorządności” https://mws.org.pl/gazeta)