
Jednym z punktów programowych Bezpartyjnych i Samorządowców jest efektywność. Sięga ona działań zarówno w sensie gospodarczym, jak i społecznym. Właśnie takie podejście jest gwarancją rozwoju państwa i jego obywateli.
Efektywność to przetrwanie w świecie, gdzie konkurencja zaznacza się coraz wyraźniej. Hasłem towarzyszącym stowarzyszeniu jest: więcej, lepiej i taniej, bo mądrzej. W Polsce potrzeba zmian i reform, bo tej efektywności brakuje. Na przykład, skończyły się rezerwy proste w trakcie dotychczasowej transformacji. Obecnie coraz trudniej jest coś usprawnić. Musimy myśleć szerzej i lepiej - podkreślają Bezpartyjni. Dodają, że mimo przyrostu wskaźnika produktu krajowego brutto, większego niż w innych krajach Europy, zaczynamy przegrywać z sąsiadami. Jest wiele symptomów tego zjawiska. Nie ma - między innymi - atmosfery na inwestowanie, czy też drgnął nam wskaźnik bezrobocia. Zaniepokojenie wśród członków i kandydatów ruchu budzi to, że nie ma w Polsce zdrowej ekonomii. Przy polityce nieuzasadnionych (źle realizowanych) wydatków socjalnych możliwy jest kryzys finansów publicznych i wzrost podatków...
Gospodarka nie może być narzędziem władzy do osiągnięcia celów politycznych tylko społeczno-gospodarczych. Według programu wyborczego 5x5, należy modernizować prawo, bo jest w nim wiele rozwiązań, które w ogóle się nie sprawdziły; zdezaktualizowały się lub są błędne. Bezpartyjni zaznaczają, że jedni nie mogą żyć kosztem drugich, a potrzebującym państwo musi realnie pomagać. Chodzi o to, żeby umożliwiać działanie a nie przeszkadzać. I nie wolno ograniczać ludzi w ich inicjatywie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie