
Bożena Anna Walendzik jest rodowitą Warszawianką. Mieszka na Ochocie i tutaj pomimo emerytury nie siedzi w miejscu, a działa, udziela się społecznie. Reaguje kiedy widzi nieprawidłowości, aktywnie włącza się w życie miasta.
Brała udział w konsultacjach dotyczących Strefy Tempo 30 w Warszawie i potem napisała skargę w sprawie sposobu ich przeprowadzenia, bo okazały się niezgodne z zasadami. Kolejne konsultacje, w które się włączyła dotyczyły strefy czystego transportu SCT. Tutaj również wytknęła władzom miasta błędy – stwierdziła, że zmiana to nic innego jak strefa
wykluczenia i dyskryminacji.
Ponieważ, jak podkreśla, dobro mieszkańców leży jej na sercu, a żeby mieć realny wpływ na zmiany, trzeba działać, brała też udział w majowym Kongresie Mobilności.
Malowanie ikon, polityka i geopolityka, ziołolecznictwo, naturoterapia to największe pasje Bożeny Anny Walendzik.
Czym chce się zająć pracując w Sejmie?
1. przyjmowanie do Polski zamiast emigrantów z różnych kontynentów, potomków
Polaków np. z Kazachstanu, z Syberii;
2. przywrócenie w szkołach podstawowych i średnich edukacji klasycznej z nauką
kaligrafii, logiki, filozofii itp.;
3. stała możliwość płacenia gotówką;
4. dostęp do wody (budowanie studni oligoceńskich, a nie ich zamykanie);
5. uwłaszczenie narodu polskiego na zasobach naturalnych;
6. szerokie zastosowanie w Polsce ustawy z dnia 29 października 2021r. o ułatwieniach w
prowadzeniu handlu w piątki i soboty przez rolników i ich domowników
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie