
Według najnowszego sondażu IBRiS dla Radia ZET, gdyby wybory parlamentarne odbywały się początkiem października, to PiS zwyciężyłoby z wynikiem 42,4 proc.
42,4 proc. poparcia - ten wynik osiągnęło Prawo i Sprawiedliwość w najnowszym sondażu IBRiS, zrealizowanym dla Radia ZET.
Koalicja Obywatelska mogłaby liczyć na na 25 proc. głosów wyborców.
Lewica uzyskałaby natomiast 13,1 proc. poparcia.
Próg wyborczy przekroczyłoby również ugrupowanie PSL - Koalicja Polska z 5,8 procentami głosów.
W Sejmie nie zagrzałaby miejsca Konfederacja, która w badaniu zdobyła zaledwie 4,4 procent.
Sondaż przeprowadzony został wczoraj (2 października) na próbie 1100 osób. Pod koniec września "Rzeczpospolita" powiadomiła o innym sondażu IBRiS, w którym sprawdzono, na ile wyborcy konkretnych komitetów są zdeterminowani, aby uczestniczyć w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Na tamten moment najbardziej zdeterminowani byli zwolennicy Lewicy, ponieważ 94 procent z nich deklaruje, że weźmie udział w wyborach; w 6 procentach są "raczej zdeterminowani". Mobilizację wykazuje również elektorat ugrupowania Koalicji Obywatelskiej, bo 89 proc. z pytanych osób jest bardzo albo raczej przekonanych do głosowania. Wśród wyborców Konfederacji także znajdziemy sporo zmotywowanych - jest to 84 procent ankietowanych. W tej konkurencji słabo wypadło Prawo i Sprawiedliwość; zaledwie 39 proc. ludzi czuje się bardzo zorientowanych na cel, a 25 proc. raczej zdeterminowanych. Najsłabiej jednak rysuje się determinacja u zainteresowanych PSL - Koalicją Polską: 57 proc. z nich czuje się bardzo lub mniej pewnych, ale aż 43 proc. odpowiedziało, że są średnio albo wcale chętni do oddania głosu.
Fot. pis.org.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie