
Sześciu kandydatów na posłów z listy Bezpartyjnych i Samorządowców w okręgu nr 20 (tzw. obwarzanek warszawski) spotkało się w siedzibie MWS, żeby omówić swoją aktywność w kampanii wyborczej. Byli to: Grzegorz Wysocki, Jan Starzyński, Michał Sawa, Piotr Tymiński, Aneta Misiewicz-Przyborowska i... Konrad Rytel, startujący z ostatniego 23. miejsca na liście, prezes MWS, który spotkanie to poprowadził.
Jedną z kluczowych spraw była kwestia aktywności delegatów nie tylko na specjalnie zwoływanych zebraniach przedwyborcyzch, ale także wszędzie tam, gdzie są zapraszani - na panelach dyskusyjnych, w lokalnych radiach i telewizjach, spotkaniach przedsiębiorców, izb gospodarczych - żeby wymienić tylko te, o których mówili obecni kandydaci.
Jak podkreślił Konrad Rytel, kandydaci BiS nie konkurują ze sobą, nie wyrywają sobie wyborców. Grają na całą formację, ponieważ - jak podkreślił - o ostatecznym wyniku decyduje suma wszystkich uzyskanych głosów. Każdy więc niech zdobędzie dla siebie jak najwięcej, bo najważniejsza jest suma, przeliczana następnie na liczbę mandatów, które otrzymają oczywiście najlepsi, ale... ugrupowanie powstało nie dla kreowania liderów i nie na te tylko wybory, lecz po to, by zespołowo propagować program 5x5, a w konsekwencji go wdrażać w różnych możliwych konfiguracjach.
Z kolei Grzegorz Wysocki zwrócił uwagę na zamiary PiS dotyczące reorganizacji województw. Bo nie tylko o podziale Mazowsza mówi się w tej partii, ale także przebąkuje o nowych województwach, likwidacji powiatów etc. Wiadomo - powiedział - że za tym, jeśli do tego dojdzie, pójdą nowe przyspieszone wybory samorządowe, a wtedy otworzy się dla nas ogromne zadanie.
Obrady kandydatów zamknęły kwestie organizacyjne konwencji programowej, która odbędzie się w najbliższą sobotę, 28 września br. w Piastowie o godz. 12.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie