Paweł Kłobukowski, czyli "jedynka" z okręgu płockiego: całe życie na motocyklu?

MWS
03/10/2019 01:45

Czy Paweł Kłobukowski wjedzie z hukiem na podwórzec sejmowy w nowej kadencji na swym ulubionym motocyklu? Oto jest pytanie. Ale jeśli zostanie posłem, na pewno nie zrezygnuje ze swojej pasji.

Reklama

Paweł jest członkiem organizacji związanych z jazdą na jednośladach, prowadzi nawet własną firmę pod nazwą "Boruta Motors". Inicjuje wydarzenia związane ze swoim hobby, np. zbiórki i licytacje na rzecz ofiar wypadków motocyklowych. Na motocyklu radzi sobie znakomicie.

Jego znajomi mówią o nim, że "ma serce na dłoni, tak jak pupę na siodełku motocykla". To osoba, która wie, że ludzie mają prawo do tego, aby być różnymi, i równocześnie chce, aby ta odmienność łączyła ich w pracy na rzecz ojczyzny. 

- Kieruję się tym, co dla ludzi najlepsze - opowiedział. - Tak, jak nasze zbieranie podpisów, tak późniejsza praca musi odbywać się wśród ludzi i dla ludzi. Nie poza ich wiedzą, świadomością, decyzjami. Ważna jest wspólnota. Wiem to bardzo dobrze, zwłaszcza po ostatnich spotkaniach z wyborcami na ulicach i placach powiatu płockiego.

Kłobukowski jest absolwentem Politechniki Warszawskiej Wydziału SiMR, skończył też podyplomowe studia menadżerów motoryzacji na SGH w Warszawie. Pełni rolę Przewidniczącego Rady LGD Razem dla Rozwoju, zasiada w zarządzie Izby Gospodarczej Regionu Płockiego. To jednak nie wystarczy, żeby opisać, ile zapału ma w sobie ten człowiek. W zeszłym roku kandydował na stanowisko burmistrza Wyszogrodu, gdzie zresztą mieszka do teraz; startował już wcześniej w wyborach parlamentarnych. Jest również wiceprezesem Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej. 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do