
Województwo mazowieckie jest największym i najlepiej rozwiniętym gospodarczo województwem w Polsce. Rozwój gospodarczy zawdzięcza głównie Warszawie – stolicy Polski i jednocześnie największemu miastu w kraju.
Warszawa jest nie tylko głównym ośrodkiem gospodarczym, edukacyjnym i medycznym regionu, ale także kraju. Powoduje to dla Mazowsza dwa efekty. Z jednej strony istnieją duże różnice w rozwoju gospodarczym między Warszawą, a peryferiami województwa mazowieckiego. Z drugiej jednak staje się szansą i w sposób naturalny Warszawa staje się ośrodkiem przyciągających mieszkańców województwa mazowieckiego do szkół, pracy, ośrodków kultury oraz rozrywki.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego z 2020 roku, około 460 tysięcy osób mieszkających na Mazowszu dojeżdżało do pracy w Warszawie. Stanowi to około 10% wszystkich osób pracujących w Warszawie.
Najwięcej osób dojeżdża do Warszawy z powiatu piaseczyńskiego (około 70 tys. osób), powiatu otwockiego (około 60 tys. osób), powiatu pruszkowskiego (około 50 tys. osób), powiatu grodziskiego (około 40 tys. osób), powiatu legionowskiego (około 30 tys. osób) – a więc z tak zwanego „obwarzanka warszawskiego”.
Główne środki transportu wykorzystywane do dojazdów do Warszawy to: samochód (około 60% osób), pociąg (zaledwie około 20% osób) i autobus (około 10% osób).
Największym problemem dla społeczności z dalszych części województwa w łączności z Warszawą jest brak odpowiedniej infrastruktury transportowej.
Oto kilka przykładów:
Brak szybkich i częstych połączeń kolejowych i autobusowych – mieszkańcy peryferii województwa często mają problemy z dojazdem do Warszawy do pracy, nauki czy załatwienia spraw. Połączenia kolejowe i autobusowe są zbyt rzadkie i czasochłonne.
Zły stan dróg – drogi na peryferiach województwa są często w złym stanie, co utrudnia i spowalnia podróż do Warszawy.
Bariery komunikacyjne i utrudnienia w ruchu miejskim - korki w Warszawie powodują, że podróż do miasta samochodem jest często długa i frustrująca.
Brak miejsc parkingowych - w Warszawie jest problem z miejscami parkingowymi, co utrudnia dojazd do pracy samochodem.
Wysoki koszt transportu - koszty dojazdów do Warszawy mogą być wysokie, szczególnie dla osób dojeżdżających samochodem.
Jednym z możliwych rozwiązań powyższych problemów może być inwestowanie w infrastrukturę transportową poprzez budowę nowych linii kolejowych i autobusowych, modernizacja dróg oraz udrożnienie przejezdności przez główne arterie komunikacyjne Warszawy. Poprawienie komunikacji i transportu znacznie zwiększyłoby dostępność pozostałej części mieszkańców województwa do pracy oraz ułatwiłoby dostęp do edukacji, opieki zdrowotnej i innych usług w Warszawie.
Ciekawą propozycją w tym zakresie wydaje się być stworzenie tak zwanego „województwa 30 minutowego”. Idea województwa 30 minutowego zakłada, że mieszkańcy z głównych miast podregionów Mazowsza będą mogli dotrzeć do Warszawy w 30 minut. Chodzi o miejscowości: Ostrołęka, Ciechanów, Płock, Żyrardów, Radom i Siedlce. Aby ten postulat zrealizować, należy dokonać analizy możliwości komunikacyjnych i wyboru odpowiedniego, optymalnego dla danego ośrodka, a następnie odpowiednio rozwinąć infrastrukturę komunikacyjną. W jednym przypadku najlepsza będzie szybka kolej regionalna, w innym transport samochodowy lub autobusowy.
Na dzień dzisiejszy najlepiej pod tym względem wygląda Żyrardów, który jako jedyny z wyżej wymienionych miast może pochwalić się spełnieniem parametru 30 minutowej odległości od Warszawy. Po pierwsze dlatego, że położenie tego miasta jest najbliższe Warszawy, a po drugie – ma najlepiej pod tym względem rozwiniętą infrastrukturę komunikacyjną. Żyrardów leży na szlaku szybkiej kolei o zasięgu ogólnokrajowym, dzięki czemu podróż pociągiem pospiesznym do Warszawy Zachodniej trwa około 20 minut. Nieco gorzej wygląda podróż kolejną regionalną – od 35 do 50 minut. Dodatkowo umiejscowienie Żyrardowa pomiędzy dwoma trasami szybkiego ruchu (z jednej strony A2, z drugiej S8) sprawia, że także podróż samochodem trwa od 35 do 45 minut.
Aby przybliżyć pozostałe miejscowości subregionu do Warszawy, należałoby uruchomić połączenia szybkiej kolei regionalnej, które realizowałyby przewozy pasażerów niemal bezpośrednio do celu – tj. maksymalnie z dwoma przystankami. Bliższe miejscowości i tak połączone są ze stolicą komunikacją autobusową, SKM, WKD i inną.
Tak usprawniona komunikacja poprawiłaby połączenie miast subregionalnych z centralą, natomiast lokalnie wokół tych miast musiałyby powstać połączenia zbiorcze oraz infrastruktura okalająca, np. duże parkingi przy stacjach kolejowych w tych miastach.
Kolejnymi elementami wdrożenia idei województwa 30 minutowego powinno być promowanie transportu zbiorowego, usprawnienie komunikacji miejskiej i zwiększenie jej atrakcyjności. Sposobem na obniżenie kosztów dojazdu powinien być wdrożony wspólny bilet, umożliwiający podróżowania różnymi środkami komunikacyjnymi na terenie całego Mazowsza. Z kolei wdrożenie rozwiązań inteligentnych systemów transportowych, których celem będzie wprowadzenie systemów zarządzania ruchem, znacząco usprawni przepływ pojazdów.
Realizacja idei "województwa 30-minutowego" jest długofalowym procesem, który wymaga dużego zaangażowania władz województwa mazowieckiego, samorządów lokalnych, operatorów transportu publicznego i mieszkańców.
Najwyższy czas przestać liczyć odległość w kilometrach, a zacząć ją liczyć w minutach.
Paweł Zanin
Autor artykułu jest kandydatem do Rady Miasta Żyrardowa w wyborach samorządowych 2024 r.
popieranym przez stowarzyszenie Mazowiecka Wspólnota Samorządowa
Manager, konsultant i doradca w zakresie systemów bezpieczeństwa informacji, analizy ryzyka, ciągłości działania (BIA), szkoleniowiec, prelegent i publicysta.
Absolwent studiów MBA na Politechnice Śląskiej na kierunku Przemysł 4.0, a także studiów
podyplomowych na SGH (kierunek: Efektywne zarządzanie IT w przedsiębiorstwie) Akademii Leona Koźmińskiego (kierunek: rachunkowość i zarządzanie finansami w JSFP) oraz Wyższej Szkoły Zarządzania/Polish Open University (Zarządzane personelem). Studia magisterskie ukończył na Uniwersytecie Wrocławskim. Pracował jako manager w takich formach jak: Ośrodek Rozwoju Edukacji/CODN, Polskie Radio S.A., Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji. Ekspert związany z Mazowiecką Wspólnotą Samorządową.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co ta "idea" miałaby robić oprócz tego co już jest robione? To są pomysły sprzed 30 lat. Niszczmy przyrode i budujmy tory żeby całe Mazowsze pracowało w Warszawie? Po co? Niech żyrardowianie pracują w Żyrardowie a serocczanie w Serocku. Twórzmy miejsca pracy blisko miejsca zamieszkania. Dlaczego w Żyrardowie nie miałoby powstać biuro gdzie pracownicy przyjechaliby 2 razy w tygodniu a resztę zdalnie.
Można i tak. Niech każdy ma wybór :)
Tylko Kraków śpiewa - nie przenoście stolicy do Krakowa. Pozostałe miasta owszem, a precyzyjniej ujmując - nie tak stolicę jak jej miejsca pracy. Niestety to nie jest możliwe. Przynajmniej w skali oczekiwanej, więc z tego powodu rozważania autora tekstu są na miejscu, a nawet bardzo.
Dziękuję Panie Stanisławie. Sam dojeżdżam do Warszawy z Żyrardowa i wiem, jak ważne jest dobre skomunikowanie. Nowoczesny transport może być bardzo przyjazny środowisku, zwłaszcza zbiorowy, zwłaszcza nieemisyjny i do tego inteligentnie zarządzany. Poza tym, bez dobrego skomunikowania, to nawet w Żyrardowie, Płocku, Siedlcach etc. nie powstanie zbyt wiele nowych miejsc pracy. To działa w dwie strony
Panie Pawle Propozycje są słuszne i argumenty do nich również. Lubię Żyrardów. Polubiłem go grywając ze swoim wojskowym zespołem muzycznym (służyłem w Sochaczewie - w lotnictwie) na różnych imprezach np. w Zakładach Lniarskich, których już nie ma. Moi rodzice przechowywali w 1940 roku w kopcu z ziemniakami Żydów z Żyrardowa (podobno krewnych właścicieli tych zakładów). Dzisiejszy Żyrardów staje się z roku na rok coraz piękniejszy (podobają mi się wasze lofty - byłem tam na imprezie). Żyrardów potrzebuje takich ludzi jak Pan z wizją i logiką - więc życzę sukcesów w wyborach.
Dziękuję bardzo. Miło mi to słyszeć z Pańskich ust. Pizdrawiam serdecznie i zawsze zapraszam do Żyrardowa ????
Oczywiście pOzdrawiam :) Bardzo serdecznie przepraszam za literówkę :)