Nowelizacja Kodeksu wyborczego — ordynacja do PE"

Nowelizacja Kodeksu wyborczego dotycząca ordynacji do Parlamentu Europejskiego została przyjęta przez Senat. Według niej wszystkie okręgi w wyborach muszą mieć przydzieloną dokładną liczbę; najmniej trzech posłów, którzy wybrani zostaną do europarlamentu. Świeży próg wyborczy wyniesie około 16,5 procent. Za przyjęciem ordynacji było sześćdziesięciu senatorów, przeciwko — dwadzieścia siedem, jeden wstrzymał się od głosu; dwunastu nie wzięło udziału w głosowaniu.

W wydarzeniach tych bierze udział trzynaście okręgów — jeden obejmuje teren jednego lub części województwa, ewentualnie ich większą ilość. System proporcjonalny, który jest metodą przeprowadzania elekcji, polega na przeliczaniu oddanych głosów na mandaty sposobem D'Hondta w skali państwa. Po ustaleniu ile jest mandatów przypadających określonym komitetom, rozdzielane są pomiędzy odrębne listy kandydatów. Ci z nich, którzy otrzymali najwyższy wolumen głosów, dostają wyżej wspomniane mandaty.

Marszałek Senatu, Stanisław Karczewski stwierdził, iż ustawa jest jak najbardziej sprawiedliwa dla mieszkańców regionów. Uważa, że podejście takie jest proobywatelskie. Jak wynika z jego rozmowy z tvn24, zmiana ordynacji do PE pozwala na bardziej demokratyczne — w sensie poszczególnych okręgów — głosowanie na pretendentów. Powtarza, że nowelizacja nie jest czyniona wprost pod partię Prawa i Sprawiedliwości, lecz w celu stworzenia lepszych reprezentacji obszarów.

Okazuje się, że nowelizacja nie wymagała poprawek i w tej formie została zarekomendowana przez kilka senackich komisji: administracji państwowej oraz administracji ustawodawczej, praw człowieka, praworządności i petycji, a także samorządu terytorialnego. Wbrew tym poparciom, sceptycznie odniosło się do tego Biuro Legislacyjne. Podług niego, wprowadzenie nowego podziału spowoduje, że Polska będzie jedynym krajem w Unii, w którym efektywny próg wyborczy przekracza unijne maksimum pięciu procent. Senator PO, Piotr Florek opowiedział, iż nowela jest niezgodna z prawem obowiązującym w Europie, ponieważ odchodzi od zasady proporcjonalności.