Hanna Gronkiewicz-Waltz wygrała wojnę z chorymi na raka

09/10/2014 00:58
Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz dziś oficjalnie potwierdziła, że zamierza rozpocząć budowę Szpitala Południowego, w miejscu w którym planowana była rozbudowa Centrum Onkologii na Ursynowie. Jest to decyzja szkodliwa, nieodpowiedzialna i obliczona jedynie na efekt wyborczy. Tym bardziej, że na Ursynowie znajduje się wiele lokalizacji, w których może zostać wybudowany Szpital Południowy. Wybrano najmniej sensowną.

Od lat wiadomo, że Centrum Onkologii wymaga rozbudowy i modernizacji. Obecnie funkcjonująca izba przyjęć obliczona jest na przyjmowanie ok. 300 pacjentów dziennie, a zgłasza się ich ponad 2000. W ciągu dekady liczba chorych onkologicznie podwoi się. Wybudowanie Szpitala Południowego we wskazanej lokalizacji spowoduje, że bezpowrotnie przekreślona zostanie szansa rozbudowy Centrum Onkologii, które dalej będzie musiało przyjmować pacjentów w warunkach urągających standardom cywilizowanego kraju.   Takiej sytuacji obawiało się środowisko onkologów. W liście otwartym wysłanym pod koniec lipca do Hanny Gronkiewicz-Waltz 49 najwybitniejszych polskich specjalistów z zakresu onkologii zwróciło uwagę na zagrożenia lokalizacji Szpitala Południowego w bezpośrednim sąsiedztwie Centrum Onkologii i apelowało o przemyślenie decyzji lokalizacyjnej dla szpitala. Hanna Gronkiewicz-Waltz pozostała głucha na ich argumenty. Czy prezydent i jej urzędnicy zdają sobie sprawę, że ta decyzja może kosztować życie i zdrowie wielu pacjentów chorych na raka?   Obecna prezydent od 2006 roku zapowiadała budowę Szpitala Południowego. Obietnicę powtarza przy okazji każdej kolejnej kampanii wyborczej. Zgodnie z pierwszą z nich Szpital Południowy powinien już służyć warszawiakom od ponad 3 lat. Szpital na Ursynowie jest bez wątpienia potrzebny. Mieszkańcy południowej Warszawy odczuwają dotkliwie jego brak od dziesiątek lat. Jednak wydanie tak ważnej, a zarazem nieprzemyślanej lokalizacyjnie decyzji po wielu latach bezczynności i tuż przed wyborami samorządowymi rodzi pytanie czym kierowały się władze Warszawy – przemyślaną strategią czy chęcią przypodobania się wyborcom?   Jednocześnie szokujące jest, że w ostatnim czasie nagle podwoił się koszt budowy. Z 224,5 mln zł, która to kwota była prezentowana warszawiakom przez lata, nagle w czerwcu koszt wzrósł do aż 423,4 mln zł. Będą to najdroższe łóżka szpitalne w Polsce! Jakiemu lobby uległa Hanna Gronkiewicz-Waltz i na jakiej podstawie zaakceptowano w ratuszu podwojenie kosztów?   Jestem za budową Szpitala Południowego, ale jako prezydent Warszawy odwołam przetarg na jego budowę w zaaprobowanej przez obecne władze lokalizacji. Placówka powstanie, lecz nie w miejscu, które ogranicza rozbudowę bardzo ważnego i potrzebnego ośrodka leczenia nowotworów. Na Ursynowie są tereny, które pogodzą potrzeby mieszkańców południowej Warszawy i chorych na raka z całej Polski.   Piotr Guział   Kandydat na prezydenta Warszawy, Warszawska Wspólnota Samorządowa    

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do