
Teoretycznie istnieje spory wybór, jeśli chodzi o partie i kandydatów startujących do jesiennych wyborów parlamentarnych. W praktyce jednak wygląda to nieco inaczej. Bo co, jeśli ktoś ma dość partyjnych zagrań, a nie wie, że jest inna możliwość?
Wybory parlamentarne to kolejna okazja dla demokracji, żeby pokazała swoje oblicze. Okazja dla wyborców, którzy są zmęczeni dotychczasowymi podziałami, sporami między jedną partią a drugą. Rozmowy o naprawie Polski? W tle nadal niezgoda, wojna, brak merotoryki i solidnych rozwiązań, które zachęciłyby Polki i Polaków. No, może nie do końca...
Obserwuję to, co się dzieje od dłuższego czasu. Widzę, jak roszczeniowi stają się przedstawiciele POPiSU, jak utopijne zamiary mają kandydaci innych partii. Niektóre również zbyt radykalne; kierowane do odmiennych grup społecznych, równocześnie znaczą, że zapomina się o grupach pozostałych. Łatwo się w tym wszystkim pogubić, na szczęście coraz głośniej robi się o czwartej drodze, czwartej sile, która autentycznie zabiera coraz więcej pozytywnego wsparcia wyborców. To Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy, którzy nie interesują się przedłużaniem polsko-polskiej wojny. Osobiście czekam na oficjalne listy kandydatów, bo myślę, że mogłabym ich wybrać; że to na to ugrupowanie oddałabym swój głos.
Podoba mi się to, że jako stowarzyszenie, które ma realne szanse dostania się do Sejmu i Senatu, w programie zawierają zachowywanie pamięci o polskiej historii, z uszanowaniem nowoczesnych postaw. Szanuję to, że Bezpartyjni nie chcą wspierać rozdawnictwa, jednocześnie w sposób roztropny będą pomagać lokalnym społecznościom. W końcu to, że żyją, pracują i funkcjonują wśród ludzi i dla ludzi, a nie obok nich i bez ich wiedzy. Bezpartyjni i Samorządowcy to dobry wybór dla młodych osób, które liczą na lepszą przyszłość i nie chcą zostawiać ojczyzny dla zagranicznych miejscowości.
Mam wrażenie, że mimo początkowych problemów z rejestrowaniem list wyborczych, ruch radzi sobie coraz lepiej i nie przestaje pracować na swój sukces. Nadal prowadzone są rozmowy z ludźmi, ciągle coś się dzieje. Same sondaże pokazują, że poparcie dla Bezpartyjnych rośnie.
Fot. pixabay.com
Agata Rogozińska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie