
Nielegalnie porzucone odpady niebezpieczne w ponad 230 miejscach w Polsce to dziedzictwo po rozbuchanej szarej strefie w gospodarce odpadami. Zakłada się, że w tych miejscach zalega ok. 800 tys. ton odpadów niebezpiecznych, choć trudno o dokładne szacunki. Problem spada niestety na barki samorządów. Jak podaje Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, w Mysłowicach zalega 8 tys. ton, w Kielcach po 1,5 tys. ton w dwóch miejscach, w Niemodlinie - 1,6 tys. ton, w Kaliszu - 2,5 tys. ton. Kilkanaście kilometrów od Warszawy - w Wołominie i w Ryczołku - są dwa niebezpieczne składowiska toksycznych odpadów.
Toksyczne odpady stanowią niebezpieczeństwo dla okolicznych mieszkańców. Ich nielegalne składowiska są zagrożeniem dla zdrowia ludzi - może dochodzić do wycieków substancji toksycznych do powietrza, wód gruntowych lub gleby, co może prowadzić do chorób i innych problemów zdrowotnych.
Często pozostawiają też trwałe ślady w ekosystemach, prowadząc do zmian w ich strukturze i funkcjonowaniu oraz wpływając na różnorodność biologiczną.
Niewłaściwe składowanie toksycznych odpadów może prowadzić do sporów prawnych i konfliktów społecznych, zwłaszcza gdy mieszkańcy okolicznych społeczności obawiają się negatywnego wpływu na swoje zdrowie i środowisko.
Pozostawione odpady to najczęściej farby, lakiery, opakowania po substancjach niebezpiecznych, różnego rodzaju chemikalia w metalowych beczkach czy tanko-paletach - zazwyczaj są łatwopalne, toksyczne, niejednokrotnie prowadzące do zanieczyszczenia środowiska gruntowo-wodnego i powietrza. Niezorganizowane emisje szkodliwych związków chemicznych narażają zdrowie i życie mieszkańców.
Rozwiązaniem problemu składowisk toksycznych odpadów jest podejmowanie skoordynowanych działań na poziomie międzynarodowym, krajowym i lokalnym. Należy promować recykling, ograniczanie ilości generowanych odpadów, bezpieczne usuwanie toksycznych substancji oraz rozwijanie technologii umożliwiających oczyszczanie i neutralizację tych odpadów. Istnieje wiele technologii umożliwiających oczyszczanie i neutralizację odpadów toksycznych.
Oto niektóre z nich:
Należy jednak pamiętać, że wybór konkretnej technologii zależy od rodzaju toksycznych zanieczyszczeń, ich ilości, rodzaju środowiska, w którym się znajdują i wielu innych czynników. Ponadto, ważne jest również monitorowanie i ograniczanie potencjalnych skutków ubocznych, jakie mogą wyniknąć z użycia tychże technologii.
Wprowadzenie odpowiednich przepisów prawnych oraz edukacja społeczeństwa na temat właściwego postępowania z odpadami to także kluczowe aspekty w rozwiązaniu tego problemu.
Gminy już od 2019 roku mogą skorzystać ze wsparcia Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który zapewnia 80-100 proc. dofinansowania do likwidacji takich miejsc. Odpady te, ze względu na ich charakter i wysoką szkodliwość, nie nadają się do recyklingu i w ogóle nie powinno się brać pod uwagę ich składowania na składowiskach. Dlatego najbardziej skuteczną i bezpieczną metodą ich zagospodarowania jest termiczne przekształcanie w specjalistycznych instalacjach przemysłowych. Gmina szacuje ilość odpadów, ogłasza przetarg i otrzymuje stosowne środki z NFOŚiGW.
Kolejną kwestią obok odpadów toksycznych, która wymaga pilnego rozwiązania, to budowa spalarni odpadów medycznych. Ta drażliwa społecznie sprawa wymaga konsensusu mieszkańców, władz samorządowych i innych podmiotów będących organami założycielskimi placówek opieki zdrowotnej. Warto w tym miejscu wskazać, że metoda spalania jest jednym z trzech głównych sposobów unieszkodliwiania odpadów medycznych i weterynaryjnych nie posiadających właściwości zakaźnych (par. 2.1 Rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 26 listopada 2021 r. w sprawie unieszkodliwiania oraz magazynowania odpadów medycznych i odpadów weterynaryjnych - Dz.U. z 2021, poz. 2245), a w przypadku zakaźnych odpadów medycznych i weterynaryjnych, termiczne przekształcenie w spalarni odpadów ustawodawca wskazał za jedyną ustawową metodę utylizacji tego typu odpadów (art. 95 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach - Dz.U. z 2022, poz. 699 z późn. zm.).
Aktualnie większość odpadów generowanych przez szpitale publiczne, również te podległe samorządom powiatowym i wojewódzkim, jest utylizowana w instalacjach zewnętrznych. W miejsce tego rozwiązania, które jest niezwykle kosztowne istnieje możliwość sfinansowania takiej inwestycji wspólnie np. w formule PPP (Partnerstwa Publiczno-Prywatnego). Pogłębiona analiza i szeroka debata mogłaby wykazać, iż spalarnia odpadów medycznych jest nie tylko obojętna dla ludzi i środowiska, ale także to, że produkowane w procesie spalania ciepło można wykorzystać w procesie zagospodarowania śmieci.
Oczywiście również jak i w przypadku odpadów toksycznych istnieją tutaj alternatywne metody unieszkodliwiania odpadów. Wśród metod wymienić należy m.in. składowanie odpadów na wysypiskach, spalarnie śmieci, a więc termiczne przekształcanie odpadów, piroliza (sucha destylacja), kompostowanie, przetwarzanie na paliwo stałe czy fermentacja metanowa oraz mechaniczno-cieplna technologia przetwarzania odpadów (bezzapachowa).
Odnosząc się do wątku odpadów toksycznych, obecnie toczy się żywiołowa dyskusja na temat nieprawidłowości i sposobów likwidacji nielegalnych i niebezpiecznych składowisk odpadów toksycznych. Jako Bezpartyjni Samorządowcy nigdy nie pozostawaliśmy i nie pozostajemy obojętni na problem walki z nielegalnymi praktykami w gospodarce odpadami, jak również likwidacji tzw. „bomb ekologicznych”, które niestety są ich konsekwencją.
Deklarujemy naszą gotowość do pełnej współpracy z ustawodawcą, administracją rządową, innymi samorządowcami oraz organami Państwa w zakresie identyfikacji niebezpiecznych odpadów, wsparcia bieżącego, a docelowo likwidacji zagrożeń dla środowiska. Naszym celem jest podejmowanie działań ukierunkowanych na poprawę stanu środowiska naturalnego w Polsce. Proces ten naszym zdaniem powinien być koordynowany na szczeblu krajowym. Dlatego potrzebna jest silna reprezentacja Bezpartyjnych Samorządowców w parlamencie.
Aleksandra Rutkowska - MWS
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Proces ten naszym zdaniem powinien być koordynowany na szczeblu krajowym." Dlaczego? Wystarczy żeby samorządami zarządzali kompetentni ludzie. Co to za samorządowcy którzy potrzebują kontroli (koordynacji) Państwa? Co do utylizacji odpadów medycznych są od tego wyspecjalizowane firmy i nie ma potrzeby nic zmieniać. Należy budować spalarnie na zwykłe odpady komunalne i tu kompetencje samorządów w tym zakresie są niezbędne bo potrzebujemy takiej spalarni w każdym powiecie.
Tylko problem jest w tym, że nikt spalarni nie chce u siebie
Dlatego dpadami zajmują się samorządy bo politykom z wiejskiej nikt nie ufa.