Warszawa bez planu, czyli skąd się wziął biurowiec przy Starówce?
Przyśpieszenie uchwalania planów zagospodarowania przestrzennego i dbałość o ład przestrzenny miasta, to jeden z punktów mojego PAKT-u dla Warszawy.
Budowany tuż przy Starówce biurowiec to przykład inwestycji, która w tym miejscu i tym kształcie nigdy nie powinna powstać. Niestety, brak transparentności procesu i brak nadzoru nad urzędnikami wydającym decyzje spowodował, że na stałe w panoramę Placu Zamkowego wpisze się budynek przykryty blachą falistą.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Panie Piotrze , bardzo dobre spostrzeżenie , ten biurowiec nie powinien powstać , Starówka to starówka , i tak jest już dużo elementów "Nowocześności " mam nadzieję że jak już uda się wygrać w wyborach MWS nie dopuści do powstawania takiej architektonicznej mielonki .