Restrukturyzacja NFZ - w kierunku Samorządowej Służby Zdrowia

Polacy zasługują, aby leczyli ich najlepsi lekarze w komfortowych warunkach, bez konieczności oczekiwania w długich kolejkach. Dlatego Bezpartyjni Samorządowcy opowiadają się zdecydowanie za działaniami na rzecz uzdrowienia naszej rodzimej służby zdrowia, tak aby publiczne pieniądze były efektywnie i w pełni wykorzystane. Deklarują: przeprowadzimy cyfryzację opieki zdrowotnej i zdecentralizujemy finansowanie świadczeń zdrowotnych, zwiększając kompetencje samorządów, które najlepiej orientują się w potrzebach zdrowotnych mieszkańców. Zatroszczymy się także o seniorów, którym zapewnimy kompleksową opiekę medyczną, także otoczymy opieką psychologiczną dzieci i młodzież. Postawimy na edukację w zakresie sportu. Podejmiemy również działania na rzecz ochrony, promocji i wsparcia karmienia piersią, które ma istotne znaczenie nie tylko dla zdrowia społeczeństwa, ale także przynosi wymierne korzyści ekonomiczne dla rodzin i państwa oraz przyczynia się do ochrony środowiska.

W jaki sposób Bezpartyjni Samorządowcy chcą to zrobić?

W efekcie transformacji cyfrowej pacjenci zyskają świadczenia medyczne na wyższym, profesjonalnym poziomie a system pozwoli racjonalnie gospodarować pieniędzmi, mimo to potrzebny jest także nowy model finansowania służby zdrowia. Zmienimy obecny system finansowania służby zdrowia, tak aby pieniądz w prosty sposób podążał za pacjentem i był wydawany racjonalnie. Proponujemy głęboką reformę Narodowego Funduszu Zdrowia, z jednoczesnym utrzymaniem standardu leczenia i jakości usług bez względu na różnice w zamożności regionów - deklaruje Paweł Dąbrowski, kandydujący do Sejmu R z listy nr 1  KW BEZPARTYJNI SAMORZĄDOWCY z nr 4 z okręgu nr 19 [Warszawa]. Jak dodaje: ,,Należy podkreślić, iż już w 2003 r. oraz 2004 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznając wniosek grupy posłów na Sejm RP w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy z dnia 23 stycznia 2003 r. o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia (ustawa o NFZ), stwierdził, że „NFZ, tworzy system dysfunkcjonalny w stopniu uniemożliwiającym rzetelne i sprawne realizowanie konstytucyjnie określonych zadań państwa w sferze ochrony zdrowia”, a „przywrócenie ładu prawnego poprzez ewentualną cząstkową nowelizację tej ustawy nie jest możliwe”. Jednocześnie art. 68 ust. 1 Konstytucji nakłada na władze publiczne obowiązek stworzenia instytucjonalnych gwarancji realizacji prawa do ochrony zdrowia oraz prowadzenia właściwej polityki zdrowotnej.

Bezpartyjni Samorządowcy przede wszystkim chcą:
- wdrożenia subsydiarnej koncepcji opieki zdrowotnej, w której decyzje dotyczące leczenia powinny zapadać możliwie blisko obywatela, celem lepszego zabezpieczenia jego potrzeb medycznych i zachowania większej kontroli nad przepływem środków.
- decentralizacji systemu finansowania świadczeń opieki zdrowotnej poprzez nadanie kompetencji i odpowiedzialności za finansowanie świadczeń marszałkom województw. Należy zauważyć, że wyboru marszałka dokonuje się podczas sesji sejmiku spośród nieograniczonej liczby kandydatów zgłoszonych przez radnych sejmiku. Z kolei radni pochodzą z demokratycznych wyborów, dlatego powierzenie odpowiedzialności za zdrowie radnym, którzy dokonują wyboru marszałka i są blisko ludzkich codziennych spraw zdecydowanie przyczyni się do wyrównywania szans w dostępie do służby zdrowia w oparciu o kryteria potrzeb medycznych.

Jak zauważa Ewa Czerwińska, kandydująca z KW Bezpartyjni Samorządowcy z nr 3 z okręgu nr 19 [Warszawa]: ,,Po zmianach wprowadzonych przepisami tzw. Polskiego Ładu składka zdrowotna uległa przekształceniu w klasyczny podatek, ale (w odróżnieniu np. od składki emerytalnej) nie występuje tu zależność między wysokością składki a poziomem otrzymywanego świadczenia. W obecnym stanie prawnym związek między płaconą daniną a usługą zdrowotną właściwie nie istnieje. Niezależnie bowiem od odprowadzanej kwoty Polacy jako pacjenci otrzymują ten sam (czyli – biorąc pod uwagę wydłużające się kolejki – coraz niższy) standard świadczeń zdrowotnych. Stąd też Bezpartyjni Samorządowcy chcą wprowadzić nowy system, który powinien być przejrzysty, logiczny i sprawiedliwy, tak aby Polacy wiedzieli za co płacą i jakich świadczeń mogą w zamian oczekiwać od państwa".