
Spór o uchodźców jest jednym z ważniejszych elementów polskiej debaty publicznej. Nie było dlatego zaskoczeniem, że gość IX Klubu Gospodarczego zorganizowanego przez Mazowiecką Wspólnotę Samorządową, euro deputowany Marek Jurek, rozpoczął spotkanie od tego właśnie tematu. Po dosyć długiej wypowiedzi lidera Prawicy Rzeczpospolitej można było łatwo dojść do wniosku, że prawicowi politycy są ekspertami i nie byle jakiej klasy fachowcami w lansowaniu poglądu, że w naszych czasach chrześcijańskie miłosierdzie może być perfidnie wykorzystane do zniszczenia samego chrześcijaństwa. Potencjalny uchodźca, którego nie daj Boże przyjmiemy pod nasz polski dach z automatu powinien otrzymać etykietę terrorysty. W świetle tego co dzieje się tydzień po tygodniu w Londynie, Paryżu, Manchesterze i w Berlinie niestety inaczej nie można. Ale nie ma obaw. Rząd a przede wszystkim polskie społeczeństwo są nastawione przeciwko przyjmowaniu jakichkolwiek uchodźców, wszystko jedno czy są chrześcijanami ze spalonego Aleppo czy muzułmańskimi nastolatkami wyłowionymi cudem w pobliżu Sycylii. Pan Marek Jurek co najmniej trzy razy podkreślił podczas spotkania, że po raz chyba pierwszy w polskiej historii nie będzie miało negatywnych skutków znane wszystkim porzekadło „Mądry Polak po szkodzie”. Zapewne tak do szpiku kości ultra katolicki polityk jak były marszałek Sejmu, zna dobrze opinię w tych sprawach Watykanu i naszego Episkopatu. („Jesteśmy wezwani, by rozpoznać twarz Chrystusa w uchodźcach, bo byłem przybyszem, mówił, a przyjęliście mnie”- prymas Polski, arcybiskup Wojciech Polak) Jest wielce prawdopodobne, że najbliższy poglądom przywódcy katolickiej prawicy jest punkt widzenia ważnego hierarchy kościoła rzymsko-katolickiego, prymasa Węgier, kardynała Pétera Erdő . Dla tego sługi Chrystusa, którego biskupie credo brzmi : „Na początku nie było niczego oprócz łaski”, sprawa jest dziecinnie prosta - pomaganie nielegalnym imigrantom jest równoznaczne z akceptowaniem ich przemytu. Wypadało by zakończyć końcowymi dwoma linijkami z tekstu „Pieśń O Cudownym Nawróceniu” posła Pawła Kukiza ale może lepiej ocenę tego wszystkiego zostawmy samemu Panu Bogu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie