Gdzie Sochaczewianie mają zawieźć śmieci segregowane? Gdzie będzie PSZOK?

Gdzie zawieźć śmieci segregowane?

Reklama

Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach do zadań obowiązkowych gminy zalicza m.in. utworzenie na terenie gminy Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK), z łatwym dostępem dla wszystkich mieszkańców. Dotychczasowy sochaczewski PSZOK działał do końca lutego w Chodakowie i był dostępny nie tylko dla mieszkańców miasta, ale dla wszystkich mieszkańców gmin z powiatu sochaczewskiego, co kompletnie przeczyło słowom powtarzanym przez burmistrza w ostatnich latach, że wyprowadza śmieci z Chodakowa. To Rada Miejska przyjęła uchwałę, że od 2020 roku firmy śmieciowe mają zaprzestać swojej działalności na terenie Chemitexu. W związku z tą uchwałą przestał tam działać PSZOK. Burmistrz 18.02.2020 r. ogłosił przetarg na „zorganizowanie i prowadzenie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych dla Gminy Miasto Sochaczew” na okres od 1 marca do 31 grudnia 2020 r. Ponieważ w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia (SIWZ) tego przetargu był błąd, dotyczący PSZOK dla Gmin Powiatu Sochaczewskiego (zapis wklejony ze starego przetargu) skorygowano treść SIWZ. Burmistrz zmienił zapis na Miasto Sochaczew i wskazał nowy termin realizacji zamówienia: od 1 maja do 31 grudnia 2020 r. Przesunięto również termin otwarcia ofert z 26 lutego na 3 marca. Niestety nie wpłynęła żadna oferta. Ogłoszono więc ponowny przetarg w dniu 5 marca, z terminem otwarcia ofert 12 marca. Tym razem również zmieniono termin realizacji zadania na okres od 1 maja 2020 do 30 czerwca 2021 roku. Mija miesiąc, a do dzisiaj burmistrz nie raczył poinformować mieszkańców, czy zgłosił się jakiś podmiot, czy rozstrzygnięto przetarg. Miasto 37 tysięczne wbrew ustawie PSZOKu póki co nie ma!!!

Co zawierał SIWZ na zorganizowanie i prowadzenie PSZOK?

Z treści SIWZ można wyczytać, że burmistrz dopuszcza lokalizację PSZOK w odległości do 30 kilometrów od granic miasta!!! To nie żart, mieszkaniec ma własnym transportem dostarczyć segregowane odpady (nieodebrane przez firmę) do tak odległego punktu. Zaskakującą informacją jest również czas pracy PSZOK, 1 raz w tygodniu do 6 godzin, z sugestią aby to była sobota od godz. 9:00!!! Kolejną ciekawostką, która z pewnością "ucieszy", jest dostarczanie przez mieszkańców do PSZOK odpadów wielkogabarytowych (szacunkowo ok. 300 ton) i odpadów budowlanych po remontach (ok. 150 ton). Wynika z tego, że firma, która będzie odbierać od mieszkańców i wywozić śmieci z miasta nie będzie już zbierać wielkogabarytów z wyznaczonych miejsc zbiórki w mieście!!! Burmistrz rozstrzygnął przetarg na odbiór i zagospodarowanie śmieci z nieruchomości zamieszkałych. Będzie drożej (wzrost z 19 do 23 zł od osoby za segregowane i z 38 do 46 zł za zmieszane), ale burmistrz uspokaja, że nie tak drogo jak w sąsiednich gminach. Cóż, za uboższą usługę płaci się mniej, ale mieszkaniec od miesiąca maja płacąc za śmieci więcej, zorientuje się dopiero za jakiś czas, że zmieniono mu usługę na gorszą.

Czy miasto ma racjonalną politykę gospodarowania odpadami komunalnymi?

Twierdzę, że nie!!! Nowa reforma śmieciowa weszła w życie w 2013 roku. Miałem okazję kierować zespołem wdrażającym system odbioru i gospodarowania odpadami komunalnymi w samorządzie płońskim. System ten działa w praktycznie niezmienionym kształcie do dnia dzisiejszego. Każdego roku organizowaliśmy też w Płońsku wojewódzką konferencję odpadową, dzieląc się z innymi samorządami wiedzą i bogatym płońskim doświadczeniem. Z zaproszenia burmistrz Sochaczewa i jego branżowy zastępca nie skorzystali ani razu. Była duża szansa na nawiązanie dobrej współpracy z Regionalną Instalacją Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK) w Płońsku, co gwarantowało stabilność sochaczewskiego systemu w dłuższej perspektywie. Niestety, krótkowzroczność sochaczewskich włodarzy i ich nieodpowiedzialne wypowiedzi, czy oskarżenia płońskiej instalacji o wzrost cen w Sochaczewie, nie pomogły naszemu miastu. Aby te fakty nie uległy zapomnieniu w styczniu 2016 roku założyłem na forum e-Sochaczew, wątek pt. ”Nieprawdziwie o śmieciach” i sukcesywnie uzupełniam go o nowe informacje na temat sochaczewskiej gospodarki odpadami. Pamięć jest ulotna.

Dużym błędem burmistrza było sprzedanie nieruchomości (ok.11ha), na której zlokalizowane jest stare, nieczynne wysypisko śmieci miejskich na Kuznocinie. Teren ten powinien być zrekultywowany przez miasto, a dopiero później sprzedany. A jeśli nie sprzedany, to sensownie, nieuciążliwie zagospodarowany. Kto, jeśli nie samorząd powinien rozbroić tę ekologiczną bombę? Czy prywatnemu inwestorowi będzie łatwiej uporać się z tym problemem? Wątpię.

Błędem też była prowadzona przez burmistrza populistyczna polityka straszenia mieszkańców lokalizacją gospodarki odpadowej w mieście. Sochaczew bez śmieci! Firmy lokalne mają się wyprowadzić ze swoją działalnością poza miasto. Brakowało tylko uchwał zabraniających mieszkańcom wytwarzania śmieci!!! Efekt? Brak PSZOK. Rosnące koszty dla mieszkańców. Gospodarka śmieciowa, jeśli jest dobrze zorganizowana, jest coraz mniej uciążliwa i nie musi tak drastycznie drożeć.

Za błędy burmistrza płacą mieszkańcy miasta

Niestety w gospodarce odpadami, w dużym stopniu. Na rosnące ceny śmieci mają również wpływ częste nowelizacje ustaw śmieciowych, które rozregulowują nawet dobrze funkcjonujące systemy gospodarowania odpadami. Ale czy próba sytuowania PSZOK w odległości do 30 km od granic miasta i małe zainteresowanie firm śmieciowych sochaczewskim przetargiem, to przypadek? Ciekawe, że sochaczewski Zakład Wodociągów i Kanalizacji (ZWiK) od kilkunastu lat ma w zakres działalności wpisaną gospodarkę odpadami, a uczestniczył w przetargu, ale na prowadzenie kawiarni nad Bzurą. Może burmistrz będący właścicielem spółki komunalnej tego nie wie? W wielu miastach PSZOK znajduje się w środku miasta. W Płońsku PSZOK zorganizowany, finansowany z udziałem środków unijnych i prowadzony przez miejską spółkę komunalną, zlokalizowany jest w bliskim sąsiedztwie szpitala, sądu, Komendy Straży Pożarnej, McDonalda i dużego centrum handlowego. Nie ma żadnej uciążliwości. Jest wygoda i zadowolenie mieszkańców, korzystających z PSZOK codziennie (poniedziałek-piątek) od 8:00 do 18:00 oraz w sobotę od 8:00 do 14:00, przy okazji zakupów. Natomiast nieruchomości niezamieszkałe też funkcjonują w systemie miejskim i wnoszą opłaty za ilość i wielkość odebranych pojemników. Miasto nie boryka się z problemem podrzucania śmieci i likwidacji dzikich wysypisk. Można?

Jerzy Żelichowski, radny powiatowy

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do