Centrum Obsługi Uchodźców Wojennych w Mławie

W czwartek 24 lutego światem wstrząsnęła wiadomość o wybuchu wojny w Ukrainie. Burmistrz Miasta Mława Sławomir Kowalewski (na zdjęciu) już tego samego dnia podjął działania mające na celu wspieranie spodziewanych w Mławie uchodźców wojennych. Uruchomił w mieście centrum pomocy, zorganizował zbiórki na rzecz uchodźców i bezpłatne lekcje polskiego, a dla najmłodszych utworzył oddziały przygotowawcze w szkołach. Do pomocy włączyły się także miasta partnerskie.

Prace nad powołaniem do życia Centrum Obsługi Uchodźców Wojennych w Mławie Sławomir Kowalewski rozpoczął już 24 lutego. Nazajutrz jednostka została uruchomiona w należącym do miasta budynku przy ul. Lelewela 7. To punkt pierwszego kontaktu dla uchodźców wojennych szukających pomocy w Mławie. Tam mogą uzyskać wsparcie m.in. w zakresie znalezienia dachu nad głową, otrzymania niezbędnej pomocy rzeczowej (w tym żywności, ubrań, leków i środków higienicznych), uzyskania numeru PESEL czy wykonania fotografii do dokumentów(można tam otrzymać ufundowane przez miasto talony na bezpłatne wykonanie fotografii w mławskich zakładach). W zbiórkę artykułów zaangażowali się liczni mieszkańcy Mławy. Również wielu wolontariuszy pracuje w centrum, pomagając przy przyjmowaniu interesantów, w tym także jako tłumacze. Dotychczas centrum obsłużyło około 2 tysiące uchodźców wojennych z Ukrainy. Do momentu otwarcia nowego, całodobowego punktu obsługi uchodźców przy Szkole Podstawowej nr 6, centrum pracowało 24 godziny na dobę. W sali gimnastycznej tej szkoły zorganizowano miejsca zakwaterowania uchodźców.

Zbiórki pieniędzy i bezpłatna nauka

Utrzymanie i wyżywienie uchodźców wojennych wiąże się kosztami. Na prośbę burmistrza działające przy Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Mławie Stowarzyszenie Wspierania Społeczności Lokalnej „Bądźmy Razem” uruchomiło zbiórkę pieniędzy na pomoc uciekającym przed wojną do Mławy mieszkańcom Ukrainy. Zebrane środki są przeznaczane na zaspokajanie bieżących, najpilniejszych potrzeb uchodźców. Zbiórki pieniędzy są także organizowane przez przyjaciół Mławy spoza Polski. Na wystosowany 24 lutego przez burmistrza Sławomira Kowalewskiego list do burmistrzów miast partnerskich Mławy bardzo szybko odpowiedział Matthias Baass – burmistrz niemieckiego Viernheim – który podobną zbiórkę zorganizował w swoim mieście. Do tej pory do Mławy trafiło ok. 144 tys. zł z Viernheim. Wkrótce z burmistrzem Mławy nawiązali kontakt także jego odpowiednicy z kolejnych miast: Xavier Melki z francuskiego Franconville (miasto jest zainteresowane podpisaniem umowy partnerskiej z Mławą) i Claudio De Collibus z włoskiego Moscufo. Obaj wyrazili chęć wsparcia uchodźców wojennych przebywających w Mławie. Współpracę z miastem zadeklarowała także mająca w nim swoje przedstawicielstwo francuska spółka Suez.

Burmistrz Miasta Mława zadbał także o najmłodszych uchodźców. Specjalnie dla nich uruchomił 9 oddziałów przygotowawczych w szkołach podstawowych. Do placówek prowadzonych przez miasto uczęszczają także przedszkolaki. Na koniec marca br. Mława stworzyła warunki do edukacji dla prawie 230 uczniów-uchodźców.Dodatkowe zajęcia dedykowane dzieciom z Ukrainy i ich rodzicom prowadzą Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej i Miejska Biblioteka Publiczna w Mławie. Dorośli natomiast mogą korzystać z bezpłatnych, prowadzonych w ramach wolontariatu, lekcji języka polskiego. Koordynacją tych ostatnich zajmuje się w porozumieniu z burmistrzem Stowarzyszenie Absolwentów i Wychowanków Liceum i Gimnazjum im. Stanisława Wyspiańskiego w Mławie „Wyspianum”. Urząd miasta rozpowszechnił przygotowane przez Ministerstwo Edukacji i Nauki w językach polskim i ukraińskim informacje dla studentów, naukowców, rodziców i dzieci przybywających z Ukrainy na temat kontynuowania nauki i pracy w Polsce oraz informacje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o pomocy świadczonej z jego strony. Specjalną ulotkę dla Ukraińców opracował i udostępnił także magistrat – uchodźcy dowiadują się z niej, jak mogą załatwić różne sprawy w Mławie.

Muzyka w różnych odcieniach i bajki w kinie

Pomoc niesiemy także poprzez wydarzenia kulturalne. Dotychczas w Mławie odbyły się dwa niebiletowane koncerty charytatywne, podczas których wolontariusze prowadzili zbiórki pieniędzy na rzecz uchodźców wojennych. W piątek 11 marca Państwowa Szkoła Muzyczna I i II st. zaprosiła melomanów na koncert pod hasłem „Nie ma zysku w takim boju, który czyni krzywdę bratu”. Przed publicznością zaprezentowali się uczniowie i nauczyciele szkoły. Z kolei 22 marca w Miejskim Domu Kultury wystąpił ukraiński zespół heavymetalowy Scream Inc. wykonujący utwory z repertuaru Metalliki (Scream Inc. jest jedynym na świecie autoryzowanym przez samą Metallicętribute bandem zespołu). Ta sama placówka w marcu zaprosiła dzieci do kina na seanse bajek w języku ukraińskim.

Uchodźcy wciąż przybywają do Mławy. Dlaczego właśnie tutaj? Jeszcze przed wybuchem konfliktu w mławskich zakładach pracy zatrudnienie znajdowało około 6 tys. obywateli Ukrainy. Wielu z przybywających do miasta to osoby, które w przeszłości miały kontakt z Mławą albo znają kogoś, kto tu pracuje lub pracował. – Spodziewaliśmy się takiej sytuacji. Do okolicznych miast przybyło po kilkudziesięciu, maksymalnie około 300 uchodźców. Mława okazuje się atrakcyjna dla osób, które uciekają przed wojną, ale nie tylko dla nich. Z pewnością jest to związane z prężnie działającymi zakładami produkcyjnymi zlokalizowanymi w dzielnicy przemysłowej naszego miasta. Dziękuję mieszkańcom za współpracę i wsparcie, za to, że każdego dnia wykazują się wyjątkową wrażliwością i pomocą, za to, że dzielą się swoim chlebem. Dziękuję pracownikom, wolontariuszom, darczyńcom. Tylko wspólnie mogliśmy zrobić to, co zrobiliśmy. Teraz czekamy na konkretne rozwiązania systemowe i pomoc państwa – podsumowuje burmistrz Sławomir Kowalewski.

Krzysztof Napierski