Wierzę w uczciwość i rzetelność bezpartyjnych
Rozmowa ze Stanisławem Mikulskim
Nie z nami takie numery – mówi partiom politycznym filmowy kpt. Kloss. I popiera Mariusza Ambroziaka z MWS do Sejmiku Mazowsza.
- Spotkał się Pan z Mariuszem Ambroziakiem. Wyczułem wzajemne zrozumienie w Waszej rozmowie. Czy wynika ono ze wspólnego przekonania, że właśnie w wyborach samorządowych potrzeba kandydatów niezależnych, partie polityczne nie wystarczą, nie wyczerpują całej oferty?
- Oferty partii politycznych są ukierunkowane na konkretny cel. Za to jeśli chodzi o grupę bezpartyjnych, bardziej wierzę w ich uczciwość i rzetelność, ponieważ nie są związani z nikim, kto by nimi sterował. Natomiast każda partia ma swoich kandydatów, którymi chce obsadzić… co tylko jest do obsadzenia. I bardzo często nie współgra to, co jest potrzebne społeczeństwu, z tym, co realizowane jest przez partię, która ma swój program, nie zawsze zbieżny z interesami bezpartyjnych. A przecież mamy ogromną grupę wyborców, którzy nie są członkami żadnej partii, a którym się należy również to, żeby ich postulaty były realizowane.
- Jak Pan widzi idealnego kandydata do samorządu: przypisanego do roli przedstawiciela mieszkańców, żeby wiedzieli, kto ich reprezentuje, skoro nie zawsze orientują się, kto z ich okręgu zasiada w Sejmie i Senacie?
- Dla mnie przede wszystkim ludzie bezpartyjni powinni się angażować, pokazać swoją aktywność. Powraca to, o czym już rozmawialiśmy. Na przykład pan Ambroziak nie jest żadnym partyjnym towarzyszem, tak to nazwijmy, pozostaje bezpartyjny, a jednak działa i chce działać - i takich ludzi nam potrzeba. Tacy są dla nas najcenniejsi, dla społeczeństwa, które potrzebuje zmian, wielu zmian, bo przecież mamy tyle różnych problemów do rozwiązania. A propozycje partii politycznych nie zawsze pozostają w zgodzie z oczekiwaniami ludzi bezpartyjnych. Z panem Ambroziakiem odbyliśmy długą rozmowę, poznałem jego zamierzenia, dowiedziałem się, co pragnie osiągnąć w życiu publicznym, nie będąc związany z żadną partią.
- A partiom politycznym powie Pan, że zacytuję klasyczne…
- …nie z nami takie numery. I to możemy cytować zawsze. Przede wszystkim jednak panu Ambroziakowi życzę, żeby pokonał swoich kontrkandydatów i żeby udało mu się przeskoczyć wszystkie bariery. Wierzę, że jest szansa, że to zrobi – bo dobrze byłoby wreszcie mieć takich przedstawicieli, którzy działają bez korzyści osobistych, poza satysfakcją, że coś zrobili dla społeczeństwa.
Rozmawiał: Łukasz Perzyna
Stanisław Mikulski (ur, 1929) jest jednym z najwybitniejszych polskich aktorów. Sławę i stuprocentową rozpoznawalność przyniosła mu rola kpt. Klossa w serialu „Stawka większa niż życie” (1967-68). Grał również m.in. w „Kanale”, „Polskich drogach”, „Katastrofie w Gibraltarze”. Prowadził programy telewizyjne, jak „Koło Fortuny” i „Supergliny”. Mieszka w Warszawie.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Super! Nie pytam już w jaki sposób Bruner popiera ale chętnie przeczytam wywiad z kolejnym sympatykiem Wspólnoty prof. Kikiem.
Bardzo się cieszę, że tak znane osoby również popierają kandydatów Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej, to pokazuje czego tak naprawdę ludzie potrzebują
Popierają i bardzo dobrze - jest to bardzo ważne i potrzebne do tego, by wszyscy wyborcy zrozumieli, że oprócz partii politycznych, z których zazwyczaj wybierają ludzie, bo tylko ich znają i wybierają "najmniejsze zło", zaczęli dostrzegać również inne ugrupowania, jak np. MWS, które stawiają przed sobą zupełnie inne, dużo ważniejsze cele.
Dokładnie, Ambroziak i reszta kandydatów to potencjalnie o wiele lepsi samorządowcy niż obecni partyjniacy, często powiązani z PSL-em. Przynajmniej wiadomo, że kandydatom MWS nie zależy na zarobkach ale na rozwoju lokalnych społeczności, przy czym tradycjonalizm i tego typu sprawy też nie są im obce. Według mnie - strzał w dziesiątkę!
To wspaniale, że wspieracie MWS, ale dlaczego anonimowo?!!! - Wybory nie są anonimowe.
A czy to jakaś różnica w jaki sposób popiera się działalność osoby czy organizacji, a więc też MWS? Wybory nie są anonimowe, ale tajne z pewnością są.
Panie Januszu , nie wydaje mi się żeby ujawnianie tożsamości miało coś zmienić, to że Pan podał swoje dane to jest Pana wybór, większość pozostaje anonimowa bo ma do tego prawo. Internet jest miejscem gdzie każdy może się swobodnie wypowiedzieć nie podając swojej tożsamości. Co o Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej , przecież nikt nikogo do niczego nie namawia, kazżdy wyraża swoje zdanie. Ja na ich temat mam bardzo podobne. Uważam że sa naprawdę bardzo dobrym "ugrupowaniem" i mają jasne i przede wszystkim określone cele działania. I wypowiem się o tym anonimowo pomimo tego że mam konto na tym portalu :)
zgodnie z tytułem , też wierzę w bezpartyjnych działaczy , między innymi w MWS i WWS , oni nie obiecują , oni działają. Przede wszystkim przestrzegają zasad które wyznają, są " czystymi " graczami a nie jak niektórzy kandydaci , cały czas się słyszy że kandydują osoby z wyrokami , w zawieszeniu , przedawniony ... ale jednak konflikt z prawem był. Wiem że lex retro non agit ale jednak w świadomości zostaje to że władza miałaby spoczywać w rękach osoby karanej ? Serio tego chcemy dla naszego Państwa ?
Popieram Panie Ambroziak , bardzo , Partie polityczne to zakała samorządów !
Fajnie by było gdyby faktycznie Ambroziakowi i MWS-owi udało się zmienić coś na Mazowszu, z przykrością czytało się takie informacje w ostatnich latach gdzie napominano o tym jakie to problemy finansowe mamy, a przecież jesteśmy zamożni, mamy Warszawę tak? Tylko co z tego skoro sejmik jest nieudolny.
moim zdaniem jeśli Ambroziak dostanie się do samorządu to w końcu ktoś uporządkuje to co do tej pory zostało tam spartaczone, bo jak można tak wydawać jakby nie patrzeć nasze pieniądze że województwo stoi na skraju bankructwa?
Też ucieszyłbym się z jego wejścia, jestem przedsiębiorcą z małego miasteczka i co? cały czas mamy rzucane kłody pod nogi, tak jak mówi i pisze Ambroziak
Ambroziak sam przecież jest z mniejszej miejscowości więc mam pewność że przynajmniej rozumie o czym pisze bo pewnie nie raz sam się spotykał z takimi problemami.
Całe MWS mi się bardzo podoba , ich założenia , to że naprawdę trzymają się w swoich działaniach konserwatywnych założeni i wartości.
Wszyscy wierzymy w uczciwość bezpartyjnych jak MWSu bo jeszcze się na nich nikt nie przejechał i miejmy nadzieję, że tak juz zostanie.
Uśmiałem się, bo przeczytałem że ktoś woli głosować na PSL niż MWS bo "oni idą odważnie pod swoim szyldem a nie bawią się w jakieś wspólnoty", no po prostu cudowne :) tym bardziej że MWS jakoś nie jest ubrudzony takimi skandalami jak PSL.
PSL może tylko pozazdrościć MWS. Przede wszystkim takich działaczy i takich ludzi jak wiceprzewodniczący Ambroziak. Jakoś nie słyszałam o ich wiceprzewodniczącym tylu superlatyw co o Ambroziaku i to od różnych ludzi.
MWS nie jest partią i bardzo dobrze. Mamy już dosyć partii w których tylko politycy walczą o stołki a nie o ludzi.
Jak sam Pan Mikulski popiera kandydaturę Pana Ambroziaka to chyba gra jest warta świeczki. Mikulski zna się na ludziach .
Jak dla mnie pokazuje to ze Ambroziak jest człowiekiem dla wszystkich. Potrafi porozmawiać ze zwykłym człowiekiem , jak też ze znaną osobistością i pewnie uwagi każdego z nich są tak samo ważne. To tylko dowód na to że nikogo nie faworyzuje i wszystkich traktuje równo. Czyli tak jak być powinno.
Ambroziak rozwinął polityczne skrzydła pod dachem MWS. Tam nie przyjmują ludzi którzy nie nadają się do polityki . Przede wszystkim ludzi którzy mówią prawdę .
Pan Ambroziak zawsze był konkretny. Tak jak pisaliście wyżej jest przede wszystkim konkretny, zakłada konkretne cele które realizuje . To się chwali i przede wszystkim to się przydaje przy tworzeniu polityki , która ma poziom taki jaki powinna mieć polityka.