
W wyniku TOTALNEJ KLĘSKI Totalnej Opozycji Parlamentarnej w Polsce, także wg Kanclerz Merkel, która nagle pokochała "Jarosława ze Wschodu", mamy trochę "odpustu od paranoi parlamentarnej” - w miejscu...
Możemy zatem zająć się problemami naszej polskiej codzienności!!!
SMOG, SMOG i jeszcze raz SMOG! - Jakie to "szczęście", bo przy takiej widoczności obraz polskiej demokracji jest niejednoznaczny, przynajmniej dla ZACHODU! - Być może dlatego Pani Kanclerz, fatyguje się do swojej wschodniej, wasalskiej do niedawna, prowincji. Ale po co tu przyjeżdża ?!!! - No chyba po to, żeby przekonać się jak jest naprawdę!!! – Zobaczymy, co z tego zostanie… dla polskiej racji stanu.
Pomijając jednak powyższy kontekst polityczny, warto się zastanowić nad sensem "pro obywatelskiej" postawy prezydentów największych miast Polski - miast cierpiących w ostatnim czasie na SMOG.
"W związku z wystąpieniem smogu w naszej aglomeracji, zwalniamy mieszkańców z opłat za przejazdy komunikacją miejską naszego miasta!!!!!!!!!!!!!!!!!"
- w podtekście: "Mieszkańcy, KOCHAJCIE NAS!" - już niedługo wybory samorządowe!!!...
WARTO W KOŃCU SKOŃCZYĆ Z PARANOJĄ RZĄDZĄCYCH NASZYMI WSPÓLNOTAMI SAMORZĄDOWYMI W POLSCE!!! – Dlaczego?!!!
po pierwsze primo: zachęcanie mieszkańców miasta Warszawy czy Krakowa do zamiany samochodów osobowych na środki komunikacji miejskie może się udać tylko w 5 - 10. procentach;
po drugie primo: ogłoszenie darmowej komunikacji miejskiej na kolejną dobę, po ogłoszeniu smogu, jest szkodliwym wezwaniem mieszkańców do aktywności rozrywkowo-gościnnej, czyli do nadmiernego przemieszczania się w granicach miasta i wdychania powietrza, tak przecież zatrutego przez zanieczyszczenia, stwierdzone wcześniej przez służby miejskie i państwowe.
po trzecie primo: smog może być pretekstem do naiwnego działania instytucji państwowych i samorządowych do dotowania i/lub zakupu urządzeń neutralizujących zanieczyszczenia powietrza w wielkich miastach Polski. - Takie doniesienia pojawiły się w mediach...
OCZYWIŚCIE MOGĘ SIĘ MYLIĆ!!! – a co Wy na To?!!!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Pani Kanclerz, fatyguje się do swojej wschodniej, wasalskiej do niedawna, prowincji "? Zupełnie nie rozumiem Panie Januszu.Smog smogiem ale o co chodzi z tym "wasalem"? Uważa Pan ,że do jesieni 2016 roku nasze państwo miało status czyjegoś wasala ? J.Woźniak - Sekretarz Zarządu MWS.