Rafał Trzaskowski: - Do centrum samochodem powinni wjeżdżać tylko ci, którzy naprawdę muszą...

Zwycięzca tegorocznych wyborów samorządowych na prezydenta Warszawy, Rafał Trzaskowski, na łamach "Gazety Wyborczej" opowiedział o infrastrukturze drogowej. Niektóre pytania są skierowane stricte do niego, inne dotyczą ogólnych zagadnień, które najbardziej interesują mieszkańców stolicy.

- Ograniczanie ruchu samochodowego w mieście to sprawa niesłychanie kontrowersyjna i trzeba się konsultować z warszawiakami. Bez radykalnych rozwiązań, [...] natomiast na pewno trzeba zacząć to regulować. Do centrum samochodem powinni wjeżdżać tylko ci, którzy naprawdę muszą. Parkowanie powinno być tanie na trzy lub cztery godziny, nie dłużej. Oczywiście nie mówię tu o mieszkańcach, którzy powinni być traktowani w inny sposób. 

Rafał Trzaskowski zamierza również zmienić kwestię posiadania przez jednego mieszkańca Warszawy "po paręnaście zarejestrowanych samochodów". Twierdzi, że takie osoby powinny mieć po jednym pozwoleniu na mieszkanie, w wyjątkowych przypadkach mogłyby to być dwa pozwolenia. Planuje też zastanowienie się nad rozszerzeniem płatnych stref parkowania, ponieważ np. na Nowym Mieście głównym problemem jest parkowanie w weekendy; należałoby - według prezydenta - sprawdzić, czy istnieją miejsca, gdzie płatne parkowanie winno być dłuższe niż do godziny 18. 

Pomiędzy dyskusjami na temat parkowania i ogólnie ruchu samochodowego, padło również inne, intrygujące pytanie. Dotyczyło ono p. Grzegorza Schetyny i tego, czy będzie wpływał on na obsadzanie stanowisk ratusza. 

- Grzegorz Schetyna powiedział, że jest to absolutnie moja decyzja, a ja bardzo go za to cenię. To moja odpowiedzialność. Na pewno nie przeprowadzę rewolucji kadrowej. Zrobię audyt, przyjrzę się strukturze ratusza. Nie będzie zmian z dnia na dzień. 

Fot. Fb. Rafał Trzaskowski 

Informacje: Gazeta Wyborcza