Problemy z "500+" - Bezpartyjni i Samorządowcy apelują do prezydenta Rafała Trzaskowskiego

Sprawa z niewypłacaniem środków w ramach programu "Rodzina 500+" na czas nabiera tempa. PiS obarcza winą władze miasta, władze miasta obarczają rząd. Gdzie w tym wszystkim rozsądek i transparentność? Nie wiadomo. 

Do publicznej dysputy na temat niewypłacania (na czas) finansów w ramach programu "Rodzina 500+" włącza się coraz więcej różnych środowisk; trudno bowiem nie zabierać głosu w tak ważnej sprawie. Brakuje finansów na wypłaty świadczeń wychowawczych na terenie Warszawy. Władze miasta twierdzą, że otrzymują za małe środki od rządu i apelują o zwiększenie dotacji o pół miliarda złotych. Strona rządowa odpowiada za to, że pieniądze wypłacane są na czas, a wina leży po stronie władz stolicy. 

W związku z chaosem, który rozgrywa się na scenie publicznej i politycznej, Bezpartyjni i Samorządowcy apelują do prezydenta m.st. Warszawy o zachowanie pełnej transparentności oraz obiektywizmu. Nie może przecież być tak, że mieszkańcy pozostają bez konkretnej wiedzy, równocześnie przy rozgrywającej się awanturze obu stron, obwiniających się wzajemnie. Znacznie lepszym rozwiązaniem byłoby... porozmawianie. Nawet, jeśli miałoby zająć godziny.