Obiecujący początek obywatelskiej sanacji Polski

Nie znamy wyników wyborów do sejmików, ale z częściowych danych i doniesień wyłania się obraz zaistnienia w realnym wyborczym wymiarze, bezpartyjnych, obywatelskich komitetów samorządowych w znaczącej skali ogólnopolskiej. Z pewnością jest to jednak poparcie powyżej takich ugrupowań politycznych jak Solidarna Polska (Ziobry), Polska Razem (Gowina) Twój Ruch (Palikota), Nowa Prawica (Korwina-Mikke) czy Ruch Narodowy (Bosaka), a często również na poziomie lokalnym powyżej SLD (Millera) i PSL (Piechocińskiego).

To oczywiście zobowiązujące poparcie wyborców i zarazem początek długiego obywatelskiego marszu. "Mapa drogowa" tego marszu jednak już jest - to droga poprzez przyszłoroczne wybory, do takiego zaistnienia ruchu obywatelskiego, by z "wielkiego niemowy" przeistoczył się w podmiot społeczny, z którego głosem trzeba się liczyć.

Na prawdziwe przeliczenie się i otwarcie kolejnego etapu jeszcze przyjdzie - i to niezbyt odległy - czas. Już jednak dziś wiadomo, że bezpartyjni obywatele chcący sanacji państwa i przeistoczenia bytu państwowego istniejącego tylko teoretycznie w byt realny, to siła rzędu kilkunastu procent w skali kraju. Siła, która albo w zjednoczeniu będzie miała szansę zrealizować to zadanie, albo ulegając rozproszeniu stanie się zakładnikiem partii i systemu jaki doprowadził do obecnej słabości państwa.

W czasie minionych wyborów jedno z naszych haseł brzmiało: "polityka czy samorząd - wybór jest prosty". Dziś jest ono aktualne jak nigdy wcześniej. Musimy tylko dokonać właściwego wyboru.


PS. 

Przed wyborami 16 listopada 2014 r., bezpartyjne, obywatelskie listy mogło wystawić tylko kilka najlepiej zorganizowanych środowisk w woj. dolnośląskim, woj. lubuskim, woj. wielkopolskim. woj. zachodniopomorskim i woj. mazowieckim.

Wyników jeszcze nie znamy w woj. dolnośląskim, gdzie z przecieków medialnych wiadomo, iż bezpartyjni we Wrocławiu (KWW Bezpartyjni) uzyskali blisko 18% poparcia. Na Mazowszu zaś wiadomo, iż w Warszawie poparcie to (dla Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej) sięgnęło 5,5% poparcia.

Raczej pewne jest (o ile dziś jest coś pewnego w tych wyborach), iż w woj. lubuskim bezpartyjny, obywatelski komitet (Lepsze Lubuskie) uzyskał 12 % poparcia, zaś w woj. zachodniopomorskim bezpartyjny, obywatelski komitet ("Bezpartyjni" KWW Pomorze Zachodnie) uzyskał blisko 10% poparcia. Natomiast w woj. wielkopolskim (Teraz Wielkopolska) ok. 7,6%.