Malarz rodem z Iłowa

MWS
19/11/2020 06:02

Postać Aleksandra Sochaczewskiego wśród mieszkańców Iłowa jest mało znana. Trudno jednoznacznie wskazać powody, które są tego przyczyną. Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Ziemi Iłowskiej postanowiło przybliżyć mieszkańcom osobę oraz twórczość malarską tego artysty. W 2010 roku Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Ziemi Iłowskiej zorganizowało wykład o Aleksandrze Sochaczewskim, połączony z wystawą kopii reprodukcji kilkunastu obrazów Aleksandra Sochaczewskiego. Wykład prowadziła Anna Lewicka, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Natomiast w roku bieżącym Stowarzyszenie realizowało projekt „Aleksander Sochaczewski – malarz syberyjskiej katorgi”. W ramach projektu organizowaliśmy plener malarski z udziałem artystów plastyków ze związku artystów plastyków. Brali udział również artyści plastycy z Korei, Białorusi i Litwy. Wśród uczestników pleneru malarskiego byli także uczniowie Szkoły Podstawowej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Iłowie. Efektem zorganizowanego pleneru była wystawa prac poplenerowych, połączona z wykładem o Aleksandrze Sochaczewskim, wygłoszonym przez kierownika Muzeum X Pawilonu Cytadeli w Warszawie dr Jana Engelgarda. W tym muzeum znajduje się stała wystawa ponad stu obrazów Aleksandra Sochaczewskiego. Trwałym efektem projektu jest również wystawa fotogramów 20 obrazów iłowskiego artysty, umiejscowiona dzięki życzliwości księdza proboszcza Krzysztofa Boruckiego w niszach parkanu kościoła parafialnego w Iłowie. Wystawa jest ogólnodostępna dla wszystkich chętnych.

Reklama

Warto przypomnieć postać malarza z Iłowa, jego życiorys i działalność artystyczną.

Właściwe nazwisko Aleksandra Sochaczewskiego brzmiało Sonder Lejb. Był jedynym synem ubogiego Żyda iłowskiego. Urodził się 3 maja 1843r. w Iłowie. Ojciec wychowywał go w surowej dyscyplinie, przygotowując do stanu duchownego.

W 1858r. młody Aleksander rozpoczął naukę w Warszawskiej Szkole Rabinów. Po półrocznym studiowaniu dzieł religijnych porzucił tę uczelnię i rozpoczął naukę w Warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych u profesora Józefa Simmlera. Był bardzo zdolnym uczniem, a jego pierwsze prace wystawione zostały już w 1861r. wśród najlepszych.

Od 1860r. Aleksander działał w organizacjach patriotycznych, przygotowujących powstanie narodowe. Przygotowywał wraz z kolegami z uczelni projekty graficzne i pisał teksty odezw do ludzi różnych zawodów i grup społecznych, wzywając do patriotycznych nabożeństw organizowanych w rocznicę wydarzeń powstania kościuszkowskiego i listopadowego.

Carska policja szybko zainteresowała się działalnością konspiracyjną Aleksandra, dokonała rewizji w mieszkaniu, gdzie mieszkał w Warszawie i znalazła nielegalną prasę, druki, instrukcje, broń. Aresztowano go, przewieziono do Cytadeli i traktowano jako wyjątkowo niebezpiecznego przestępcę. Został skazany na karę śmierci przez powieszenie. Wielki Książę Konstanty, namiestnik Królestwa Polskiego, któremu podłożono wyrok do akceptacji, zamienił ją na 22 lata katorgi na Syberii.

Skazani szli pieszo przez kilka miesięcy od etapu do etapu. To wtedy pod słupem na granicy Europy i Azji Sochaczewski postanowił, że kiedyś namaluje sceny z katorgi i pozostawi je potomnym na pamiątkę.

Aleksander 10 lat przepracował w warzelniach soli koło Irkucka. W wyniku trzech kolejnych amnestii, najpierw uwolniony z łańcuchów, zamieszkał poza więzieniem, ale nadal wykonywał prace katorżnicze. Następnie pracował i mieszkał w Irkucku. Przez ostatnie 5 lat zesłania przenoszony z miejsca na miejsce zajmował się kontrolą małych stacyjek w guberni irkuckiej, zarabiając pieniądze na powrót do ojczyzny.

Z Syberii powrócił w 1884r. Wracając z zesłania Aleksander nie odwiedził już nigdy rodzinnego Iłowa. Nie było tu nikogo z najbliższych. Obydwoje rodzice nie żyli, a dawni przyjaciele rozsypali się po świecie. Sochaczewskiemu, tak jak innym zesłańcom, nie wolno było osiedlać się w granicach Królestwa.

Zatrzymał się we Lwowie u przyjaciela z lat nauki w Warszawskiej Szkole Rabinów doktora Bernarda Goldmana i tam się ożenił z siostrą żony swego przyjaciela. Potem wyjechał z żoną do Monachium. Następnie Aleksander Sochaczewski mieszkał w Brukseli, a pod koniec XIX wieku osiadł na stałe w Wiedniu.

Zmarł w Bidenmansdorfie w Dolnej Austrii w dniu 15 czerwca 1923r. gdzie przebywał na leczeniu. Jego zwłoki przywieziono do Wiednia, poddano kremacji zgodnie z wolą zmarłego.

Artysta, który całe życie i talent poświęcił Ojczyźnie, został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

W 1963r. w setną rocznicę Powstania Styczniowego na wystawie w Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej zaprezentowano część obrazów Aleksandra Sochaczewskiego. Cała kolekcja przekazana została w 1981r. w trwały depozyt do Muzeum X Pawilonu Cytadeli i jest udostępniona w stałej ekspozycji muzealnej. W ten sposób prace Sochaczewskiego znalazły się w miejscu, z którego ich twórca rozpoczynał drogę na katorgę.

Twórczość artystyczna Aleksandra Sochaczewskiego

Zamiłowanie do malarstwa Aleksander Sochaczewski wykazywał od wczesnej młodości. Nikt w rodzinie nie traktował tych zainteresowań poważnie. Rodzice pragnęli dla syna bardziej godnego zawodu. Po półrocznym pobycie w Warszawskiej Szkole Rabinów, Aleksander porzucił tę uczelnię i rozpoczął studia malarskie w Warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych u profesora Józefa Simmlera. Był bardzo zdolnym studentem. Swoje pierwsze prace wystawił już w 1861r.

Zaangażowanie się Sochaczewskiego w działalność spiskową przeciwko władzom carskim doprowadziło do jego aresztowania, a tym samym bezpowrotnie przerwała malarską edukację Aleksandra.

W pierwszych latach pobytu na zesłaniu malował niewiele, nie miał takich możliwości. Po amnestii carskiej, kiedy sytuacja polskich skazańców na Syberii uległa poprawie, Sochaczewski w wolnych chwilach mógł zająć się malowaniem. Powstałe w tym czasie prace znalazły się m.in. w polskim kościele w Irkucku.

Po powrocie z zesłania w 1884r. i osiedleniu się w Monachium otworzył tam pracownię malarską. Powstały w tym czasie portrety ludzi, z którymi odsuwał katorgę. Obrazy udostępniał we własnej pracowni, uzyskując w monachijski środowisku uznanie za styl, formę i koloryt oraz umiejętne grupowanie postaci w scenach zbiorowych.

W Monachium powstało wiele obrazów o tematyce syberyjskiej zaprezentowanych w Londynie w 1895r. Sochaczewski wystawił tam ogromne płótno o wymiarach 740x370cm zatytułowane „Pożegnanie Europy”. Obraz przedstawia dużą grupę więźniów konwojowanych na Syberię, przekraczających na Uralu granicę między Europą a Azją. Przy widocznym na obrazie słupie granicznym następował zwyczajowy postój, w czasie którego więźniowie żegnali się z Europą. Wielu z nich już nie wracało z Syberii. Obraz jest sugestywną wizją ciężkiej podróży, jaka czekała wszystkich skazanych na katorgę lub zesłanie. Sam malarz również odbył taką wędrówkę. Recenzje z wystawy były bardzo pochlebne. Po zakończeniu ekspozycji Sochaczewski zabrał swe prace i wyjechał do Brukseli. Spotkał tam wielu Polaków, byłych zesłańców oraz emigrantów, którzy byli mu bardzo życzliwi.

W Brukseli powstały dwa nowe cykle kolekcji syberyjskiej. W pierwszej połowie 1897r. powstał cykl pod tytułem „Ucieczki z Syberii” w skład którego wchodził tryptyk „Odpoczynek zbiegów”, „Śmierć Brodziażki, „Zamieć”. W Brukseli namalował również dramatyczne sceny: „Wśród śnieżnej pustyni” i „Ofiary kruków”. Obrazy te zostały włączone do kolekcji i wystawione w Brukseli w Domu Sztuki w lipcu 1897r.

Każdy rok życia był potwierdzeniem postanowienia, które podjął przy słupie granicznym żegnając Europę i wkraczając na śnieżne pustkowie Azji. Lata 1898-1899 upłynęły Sochaczewskiemu na namalowaniu jeszcze jednego cyklu kolekcji syberyjskiej, ukazujący martyrologię skazańców. Przedstawił tu kary chłosty, rózg, pałek, wędrówkę w czasie śnieżycy ludzi przykutych do metalowego pręta, umieranie przy katorżniczej pracy. Kolekcja syberyjska liczyła 125 obrazów. Jest to ilustrowany pamiętnik, uwieńczający portrety ludzi znanych mu i bezimiennych, z którymi spotykał się w drodze, w katordze i na zesłaniu. Treść tego malarskiego pamiętnika stanowią realistyczne sceny rodzajowe z życia zesłańców pracujących w kopalniach, przebywających na więziennych barłogach, czy też w śnieżnych pustkowiach.

Na miejsce kolejnych wystaw autor wybierał miasta galicyjskie, gdzie mieszkało wielu byłych skazańców z Królestwa Polskiego. Miał to być swego rodzaju hołd złożony tym ludziom za ich poświęcenie i ofiary.

W 1900r. jego prace znalazły się na wystawie w Krakowie i Budapeszcie, a rok później w Wiedniu. Przez cały czas pobytu w Wiedniu Sochaczewski nie należał do Towarzystwa Sztuk Pięknych i nie mógł uczestniczyć w corocznych wystawach, co utrudniało mu sprzedawanie swoich prac. Kolekcja pozostawała w pracowni artysty w Wiedniu.

W pięćdziesiątą rocznicę powstania styczniowego w 1913r. we Lwowie wydano apel do byłych powstańców, aby udostępniali swoje pamiątki na wystawę. Sochaczewski odpowiedział na apel spontanicznie. Spakował całą kolekcję i na własny koszt przywiózł swoje prace. Dominowały one nad całością ekspozycji zyskując uznanie krytyki i publiczności. Artysta postanowił przekazać całą swoją kolekcje na rzecz Lwowa w zamian za dożywotnią rentę. Kolekcja syberyjska stała się własnością Muzeum Narodowego im. Jana II Sobieskiego we Lwowie. Wystawiona była jeszcze jeden raz w całości z okazji VII Zjazdu Sybiraków w 1936r. W czasie II wojny światowej zbiór wywieziony został w 1941r. przez władze radzieckie do Kijowa i tam ukryty. W 1956r. został przekazany Polsce przez władze Związku Radzieckiego. Kolekcję przyjęło Muzeum Historyczne miasta stołecznego Warszawy. W 1963r. w setną rocznicę Powstania Styczniowego na wystawie w Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej zaprezentowano część obrazów, zaś cała kolekcja przekazana została w 1981r. w trwały depozyt do Muzeum X Pawilonu Cytadeli i jest tu udostępniona w stałej ekspozycji muzealnej.

Wanda Dragan

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do