Zwycięzcy w zbieraniu podpisów

W dniu 26 marca zakończyło się składanie podpisów do Państwowej Komisji Wyborczej kandydatów na urząd Prezydenta RP. Pierwszy twardy etap wyborczej konkurencji za nami. Karty zostały wyłożone na stół. Zwycięzcą w tej przedwyborczej konkurencji okazał się Adnrzej Duda z 1,6 mln podpisów. Na podium weszła jeszcze Magdalena Ogórek z 0,51 mln i Adam Jarubas z 0,45 mln podpisów.

Na kolejnych miejscach uplasowali się urzędujący Prezydent Bronisław Komorowski z 250 tys., a tuż za nim z niewiele mniejszą ilością 240 tys. podpisów antysystemowy Paweł Kukiz. Dalej zaś Janusz Korwin-Mikke 200 tys., Marian Kowalski z Ruchu Narodowego z 188 tys., Janusz Palikot z 200 tys., Jacek Wilk z Kongresu Nowej Prawicy ze 145 tys., Paweł Tanajno z Demokracji Bezpośredniej ze 130 tys. i zamykający stawkę antysystemowy Grzegorz Braun ze 125 tys.

Nie ukończyło tego przedwyborczego biegu 15 chcących startować w wyborach prezydenckich w tym pupile mainstreamowych mediów: Wanda Nowicka i Anna Grodzka. Zdołali oni jedynie zarejestrować Komitet Wyborczy do którego wymagane jest jedynie 1 tys. podpisów. W podobnej sytuacji znaleźli się Andrzej Żydorczak, Adam Słomka, Dariusz Łaska, Iwona Piątek, Ryszard Nowak, Włodzimierz Korab-Karpowicz, Józef Jędrzejewski, Kornel Morawiecki, Kazimierz Jankowski, Stanisław Majdański, Balla Marzec, Artur Głowacki, .Roman Włos.

W przypadku gdyby tylko zebrane podpisy przeliczyć na poparcie wyborcze przy zapowiadanej i spodziewanej frekwencji 40-50%, to poszczególni kandydaci mogli by liczyć odpowiednio na poparcie: 

• Andrzej Duda 1,6 mln 5-6% ok. 11,55%
• Magdalena Ogórek 0,51 mln ok. 3,68%
• Adam Jarubas 0,45 mln ok. 3,25%
• Bronisław Komorowski 250 tys. ok. 1,80%
• Paweł Kukiz - 240 tys. ok. 1,73%
• Janusz Korwin-Mikke 200 tys. ok. 1,44%
• Marian Kowalski 188 tys. ok. 1,36%
• Janusz Palikot 200 tys.ok. 1,44%
• Jacek Wilk 145 tys.  ok. 1,05%
• Paweł Tanajno 130 tys. ok. 0,94%
• Grzegorz Braun 125 tys. ok. 0,86%

Przed nami kolejne etapy wyborów, które zweryfikują ta prostą wyliczankę. Zapewne u niektórych mocno podbiją powyższe rezultaty zbiórki podpisów w konkret oddanych głosów, u innych zaś zapewne będzie problem z utrzymaniem i tego skromnego stanu posiadania wyrażonego w podpisach poparcia.


PS. W tej konkurencji (zbiórki podpisów) bez znaczenia było donoszeni kolejnych pudeł z podpisami po rejestracji. Liczy się jak zawsze wyczucie czasu. Jak ktoś przespał, to niech później nie ma pretensji. Wszyscy wiemy, że każdy sztab mógłby coś donieść, bo każdy kto zbierał podpisy wie, że siłą innercji podpisy docierają do biura po wyznaczonym terminie. Tak to już jest.