Potrzeby zmian są coraz większe, a Bezpartyjni chcą je zaspokoić

Państwo musi być skuteczne i efektywne, żeby móc sprawnie funkcjonować. Praca samorządów musi być sumienna i czyniona na rzecz wszystkich obywateli. Potrzeby zmian są coraz większe, a Bezpartyjni i Samorządowcy mogą im sprostać. 

- Potrzeby zmian są ogromne, świat idzie do przodu, Polska potrzebuje tego ruchu do przodu - mówi Paweł Kłobukowski, koordynator okręgu 16. - Musimy więc dostosowywać się do nowych sytuacji, a także do unowocześnionych możliwości. Wbrew pozorom, mamy ich mnóstwo. Nierzadko nie widać tego, bo przysłaniane jest to przez polsko-polską wojnę, autorstwa dwóch znanych partii politycznych. 

Według Kłobukowskiego, długi państwa powinny zostać natychmiast uregulowane, a "zapasy" zgromadzone na wszelki wypadek. Jedna grupa społeczna nie może żyć kosztem drugiej; każdy musi być równy wobec krajowych zasad i ustaw. 

- Nie możemy zapominać o samodzielności, do której jesteśmy zdolni, jako naród. Samodzielne źródła prądu i wody to coś, co jak najbardziej jest możliwe do zbudowania. To proponujemy jako Bezpartyjni i Samorządowcy. 

Nietrudno dostrzec, że wyborcy, w coraz większej liczbie, podzielają opinie członków stowarzyszenia, a także popierają ich postulaty. Dowodem na to jest m.in. ostatni sondaż CBOS, w którym Bezpartyjni i Samorządowcy zajęli 5 miejsce, otrzymując 3 proc. głosów ankietowanych. 

Osobistym sukcesem Pawła Kłobukowskiego jest również zebranie ponad 7 tysięcy podpisów pod listami wyborczymi Bezpartyjnych i Samorządowców w Płocku. Ludzie ewidentnie potrzebują zmiany i odświeżenia, a Bezpartyjni chcą im to zapewnić. Kłobukowski wie co mówi, bo z nimi nieustająco rozmawia...

Fot. e-wyszogrod.pl