
Skończyła się Konwencja Wyborcza Bezpartyjnych i Samorządowców, którzy wystawili swoich kandydatów do parlamentu w 19. okręgach. Zjechali się przedstawiciele ruchu z całego kraju; przede wszystkim ci, którzy są na listach oraz ich sympatycy.
Konwencja odbywała się w kinie "Baśń" w Piastowie, 18 kilometrów od Warszawy, w mieście znanym z sympatii do stowarzyszenia.
Godz. 13.15:
Finałowy moment konwencji wyborczej Bezpartyjnych i Samorządowców. Wszyscy kandydaci biorący udział w wydarzeniu weszli na podest, aby zrobić sobie wspólne, pamiątkowe zdjęcie.
Godz. 13.00:
Łukasz Pająk (Bygdoszcz) powiedział o służbie zdrowia; jego propozycją jest wprowadzenie bonu/stypendium dla studentów pielęgniarstwa. Drugim pomysłem jest wprowadzenie ustawy odnośnie zakładania paszportu w urzędach gminy.
Robert Raczyński zauważył, że przy okazji kampanii wyborczych, partie nawzajem krytykują się i obrzucają błotem; a należałoby po prostu mówić o problemach i o tym, co kto od siebie może dać.
- Jesteśmy nowi, jesteśmy nową siłą, której nikt nie powstrzyma. Szliśmy i nadal idziemy po to, aby naprawić naszą ojczyznę. Chcemy takiego modelu politycznego, w którym Polacy będą mogli zmieniać władzę. PKW wystąpiła po to, aby nas nie zarejestrować; PKW zatraciła swój sens.
Godz. 12:55:
Marcin Marańda i Marek Jakubiak: nie było zrozumienia z PKW; przy odrzucaniu naszych rejestracji traktowano nas nie fair, w porównaniu do pozostałych ugrupowań czy partii politycznych. Byliśmy i jesteśmy wrogiem tych, którzy uważają, że układy winny być ponad wszystko. Przedsiębiorcy żyją tutaj od podatku do podatku, księgowość memoriałowa zabija wszystko. Jeśli chcemy o nich myśleć, musimy powiedzieć, że przedsiębiorczość to fundament.
- Zerowy PIT to więcej pieniędzy w kieszeni ludzi; w kieszeni emerytów i rencistów, w kieszeni pracujących. Mamy pięć obszarów programowych, ale ten punkt jest dla nas niezwykle ważne.
Godz. 12.40:
Marek Czarnecki i Dominik Łężak traktowali o bezpieczeństwie. Czarnecki wspomniał jednak o tym, że największym problemem mieszkańców naszego kraju jest odpowiedź na pytanie: "dlaczego tak mało zarabiamy?". Łężak, przedstawiciel woj. Śląskiego, były reprezentant polskich wojsk, podkreślił, że "silna polska armia to silny samorząd".
- Nigdy nie wiemy, kiedy i jakie zagrożenie nadejdzie. Z tego powodu wojska są bardzo potrzebne; w dobie dezinformacji inwestycja w polska armię to inwestycja w naszą przyszłość.
Godz. 12.35:
Doktor Kazimierz Kik ogłosił, że należy stworzyć koncepcję poszerzania społecznego spektrum oddziaływania władzy w Polsce. Wg. niego, należy budować ideę dwufilarowej demokracji. Bezpartyjni dostrzegają rolę i znaczenie partii politycznych, jednak dzisiaj tylko pół procenta Polaków wybiera takowe partie.
Godz. 12:30:
Doktor Marek Woch, ekspert od zdrowia, opowiedział o problemach finansowych w szpitalu i o instytucjach, które w granicach prawa funkcjonują, jednocześnie niewidząc pacjenta.
- My wiemy, chcemy i zrobimy; nie wystarczy zlikwidować oddziału szpitalnego, żeby pozbyć się kłopotu. Trzeba podejść kompleksowo do finansowania i systemu, do reform.
Godz. 12.25:
Bezpartyjni i Samorządowcy przedstawili swój program wyborczy. O formule 5x5 mówił Damian Stawikowski. Istnieje bowiem pomysł na to, jak szybko zacząć walczyć ze smogiem; chodzi np. o darmową komunikację miejską.
Godz. 12.15:
Na początku puszczono spot wyborczy stowarzyszenia, żeby tuż po tym odśpiewać hymn państwowy. Jako pierwsi na scenę zaproszeni zostali: Grzegorz Szuplewski - burmistrz Piastowa oraz Konrad Rytel - prezes Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej. Przywitali oni uczestników zebrania i pogratulowali kandydatom wytrwałości. Cezary Przybylski ogłosił, że nie ma silnej demokracji i mocnego państwa bez zdrowych, silnych obywateli.
Godz. 12.10:
Sala kina Baśń wypełniona po brzegi. Wsród obecnych są m.in. lider ruchu Robert Raczyński, prezydent Lubina, Konrad Rytel, prezes MWS, radny sejmiku mazowieckiego i kandydat na posła w okręgu nr 20, a także inni kandydaci, których prezentować będziemy tutaj sukcesywnie - poprzez ich wypowiedzi i opinie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A mistrza Jakubiaka nie było ??? Ponadto „na początku” to się śpiewa hymn państwowy a nie puszcza jakieś spoty
widac ze Ciebie nie było bo hymn byl na samym poczatku ;)
mistrz Jakubiak był - we własnej osobie