
Drodzy Warszawiacy, Rodacy, Istnieje wiele powodów dla których Hanna Gronkiewicz – Waltz powinna zostać odwołana z urzędu. Pomijam całkowicie kwestie polityczne, czy osobiste. Jako wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej ma za sobą potężny aparat władzy gotowy bronić jej osoby na urzędzie dla władzy samej w sobie.
Prawda jest taka, że gdyby doszło do skutecznego odwołania pani Gronkiewicz- Waltz słupki poparcia dla partii rządzącej poszybowałyby jeszcze bardziej w dół, a do tego obecna władza za wszelką cenę nie chce dopuścić, nawet za cenę demokracji.
Doszło bowiem do kuriozalnej sytuacji. Prezydent i Premier zawarli antydemokratyczne przymierze w obronie HGW.
To dziwne i niepokojące zjawisko. Traktują oni Warszawiaków jak dzieci.
A tylko dzieci i ryby głosu nie mają….
Dlatego przede wszystkim i nade wszystko głosujmy w referendum. Pokażmy władzy , że jesteśmy ważni, że to my decydujemy, a nie władza za nas.
Mamy demokratyczny instrument do działania o istotnym znaczeniu. Możemy uporządkować sprawy w Warszawie. To jest nasze, miasto, z którego jesteśmy dumni. Nasza Warszawa, nie tych obłudnych polityków, którzy bezczelnie ośmielają się nam rozkazywać kiedy możemy iść do wyborów , a kiedy nie.
Hanna Gronkiewicz- Waltz musi odejść ponieważ złamała podstawowe zasady umowy społecznej, jaką zawarła z nami Warszawiakami.
W normalnym państwie tego typu polityk, czy samorządowiec byłby napiętnowany społecznie i izolowany politycznie. Wprowadzimy normalność w Warszawie.
Będzie normalniej w Warszawie jeśli władza będzie autentycznie nasza i przychylna mieszkańcom. Na taką władzę zasługujemy.
Warszawa to dumne miasto , nie potrzebujemy pouczania polityków!
Co się stanie gdy Hanna Gronkiewicz -Waltz zostałaby na stanowisku?
Odpowiedź jest prosta:
- jeszcze bardziej wzrośnie dług publiczny Warszawy i jego obsługa ( sześć miliardów złotych na koniec 2013 r.), co spowoduje dalszy wzrost opłat za użytkowanie wieczyste, wzrost opłat za usługi komunalne, w tym powrót do astronomicznych cen za wywóz śmieci (stawki wbrew prawu wzięte „ z sufitu”), czy cen biletów.
- jeszcze bardziej wzrośnie arogancja władzy, która umocni się w przekonaniu, że nie musi się już liczyć z nikim i z niczym, a z programu dofinansowania przedszkoli za złotówkę, zostanie Warszawiakom tylko złotówka.
Doskonale pamiętam w jaki sposób HGW potraktowała nas kupców pod KDT, mimo iż, prezydent miasta Warszawy zgodnie z art. 585 Kodeksu spółek handlowych – jako założyciel KDT Sp. z o.o. - nie maił prawa, pod odpowiedzialnością karną, występować na szkodę spółki, cytuję:
„Art. 585. § 1. Kto, biorąc udział w tworzeniu spółki handlowej lub będąc członkiem jej zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej albo likwidatorem, działa na jej szkodę – podlega karze pozbawienia wolności do lat 5 i grzywnie. „
Pamiętam pałowane i gazowane kobiety, za przyzwoleniem HGW, czemu usiłowałem się fizycznie i prawnie przeciwstawić.
Pierwszy raz występowałem jako 17-latek przeciwko zwartym oddziałom milicji w stanie wojennym 03 maja 1983 roku ( na warszawskim moście Śląsko-Dąbrowskim). Dzięki postawie prezydent Warszawy spotkało mnie dejavu.
Wojciech Papis
Wiceprezes Kongregacji Przemysłowo-Handlowej OIG www.kph.pl
Rada Programowa Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej www.mws.org.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie