
Art.16 ust.1 Konstytucji RP z 1997r. stanowi, że „ogół jednostek zasadniczego podziału terytorialnego stanowi z mocy prawa wspólnotę samorządową”.
Konstytucja proponuje najgorszą z możliwych definicję „wspólnoty”. Zgodnie z tą definicją wspólnotą ma być zbiór jednostek, z tego tylko powodu, że mu prawodawca przydaje miano „wspólnoty”.
Zgodnie z tą definicją jednostki, które się nie znają i nie wiedzą co prawodawca o do nich zapisał w prawie stanowią wspólnotę.
To co stanowi Konstytucja w art16 ust.1 to są – mówiąc w skrócie i kolokwialnie - socjologiczne i samorządowe brednie. Partyjni politycy z parlamentu takimi regulacjami psują piękną ideę samorządu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie