W dniu wczorajszym tj. 3 pażdziernika odbyła sie w Płocku debata kandydatów do sejmu wszystkich komitetów zarejestrowanych w okręgu wyborczym nr 16 płocko-ciechanowskim. Liste nr 1 czyli PSL reprezentowali: pan Zgorzelski i pan Kominek, liste nr.2 czyli PiS pani Kulpa i pan Małecki ,listę nr 3 czyli Lewica pan Iwaniak i pan Brudnicki, listę nr. 4 czyli Konfederację pan Usiądek i pan Makara , lista nr. 5 czyli Koalicja Obywatelska PO pani Gapińska i pan Kierwiński,oraz lista nr. 5 czyli Bezpartyjni i Samorządowcy pan Paweł Kłobukowski i pan Marek Gąsiorowski. Obserwując reakcję zebranej widowni oraz wsłuchując się w odpowiedzi na pytania chciałem się podzielić swoimi wnioskami . Pierwsza seria pytań nie wniosła niczego szczególnego ,gdyż odpowiedż musiała być na tak lub nie. Każdy znajdujący się na sali raczej znając założenia programowe poszczególnych ugrupowań mógł spodziewać się odpowiedzi jakie padały. Dopiero druga i trzecia runda pytań nakreśliła wizję płocczanom co chcą obiecać nam kandydaci w poprawie rozwoju regionu.Przedstawiciele PSL w gruncie rzeczy nie przedstawili niczego szczególnego.Pan Piotr Zgorzelski raczej promował ogólnie zalety swojego ugrupowania ,a pan Kominek zachwalał pracę samorządowe jakie PSL dokonał i dokona oraz nakłaniał niezależnie od ugrupowania na oddanie głosu na przedstawicieli z Płocka.Średnio ,ale jeszcze do przyjęcia. Z kolei kandydaci PiSu zachwalali swoje programy + i pan Małecki jak i pani Kulpa nie wnieśli niczego ciekawego merytorycznie poza tym co już znają płocczanie z wcześniejszych deklaracji. Lewica również , żadnych konkretów poza nowelizacją praw dla związków partnerskich. po prostu wypadli słabo. A teraz Konfederacja. Wielu zapewne liczyło ,że usłyszą coś nowego lub jakis świeży pomysł,na rozwój regionu a tu nic. Nie chcąc nazwać ich wystąpienia kompromitacją powiem ,że było mizernie. Oprócz tego ,że pan Morała przyznał się ,że nie jest z Płocka i nie zna tematu jak i na resztę pytań zresztą,usłyszeliśmy tylko ,że trzeba oczyścić Wisłę. Dobre wrażenie , wywarła na mnie pani Gapińska ,która jednak dobrze znała problemy mieszkańców najstarszego miasta na Mazowszu. Najbardziej naciskała na problemy związane ze zdrowiem mieszkańców i projekty które powinien sfinansowac Orlen. Pani Gapińska na plus, za to pan Kierwiński raczej tak jak Lider PSLu raczej promował obietnice PO. Nadszedł czas na odpowiedzi kandydatów listy nr.8 czyli Bezpartyjni i Samorządowcy i tu miła niespodzianka. Odpowiedzi rzeczowe uzasadnione i w pełni merytoryczne. Po sali usłyszałem ciche komentarze zadowolenia od wszystkich zebranych i uznania od widowni sympatyków z poszczególnych ugrupowań. Płocczanie w końcu usłuszeli konkrety. Sam jestem mieszkańcem Płocka i byłem zadowolony ze zgłaszanych projektów poprawy bytu w naszym regionie. Brawo panie Pawle Kłobukowski i panie Marku Gasiorowski, tak powinno się brać udział w takich debatach. Dziękuje obu panom ,że mogłem w niej brać udział, i że wlaliście w serca płocczan nadzieję na poprawę życia w naszym regionie.
W dniu wczorajszym tj. 3 pażdziernika odbyła sie w Płocku debata kandydatów do sejmu wszystkich komitetów zarejestrowanych w okręgu wyborczym nr 16 płocko-ciechanowskim. Liste nr 1 czyli PSL reprezentowali: pan Zgorzelski i pan Kominek, liste nr.2 czyli PiS pani Kulpa i pan Małecki ,listę nr 3 czyli Lewica pan Iwaniak i pan Brudnicki, listę nr. 4 czyli Konfederację pan Usiądek i pan Makara , lista nr. 5 czyli Koalicja Obywatelska PO pani Gapińska i pan Kierwiński,oraz lista nr. 5 czyli Bezpartyjni i Samorządowcy pan Paweł Kłobukowski i pan Marek Gąsiorowski. Obserwując reakcję zebranej widowni oraz wsłuchując się w odpowiedzi na pytania chciałem się podzielić swoimi wnioskami . Pierwsza seria pytań nie wniosła niczego szczególnego ,gdyż odpowiedż musiała być na tak lub nie. Każdy znajdujący się na sali raczej znając założenia programowe poszczególnych ugrupowań mógł spodziewać się odpowiedzi jakie padały. Dopiero druga i trzecia runda pytań nakreśliła wizję płocczanom co chcą obiecać nam kandydaci w poprawie rozwoju regionu.Przedstawiciele PSL w gruncie rzeczy nie przedstawili niczego szczególnego.Pan Piotr Zgorzelski raczej promował ogólnie zalety swojego ugrupowania ,a pan Kominek zachwalał pracę samorządowe jakie PSL dokonał i dokona oraz nakłaniał niezależnie od ugrupowania na oddanie głosu na przedstawicieli z Płocka.Średnio ,ale jeszcze do przyjęcia. Z kolei kandydaci PiSu zachwalali swoje programy + i pan Małecki jak i pani Kulpa nie wnieśli niczego ciekawego merytorycznie poza tym co już znają płocczanie z wcześniejszych deklaracji. Lewica również , żadnych konkretów poza nowelizacją praw dla związków partnerskich. po prostu wypadli słabo. A teraz Konfederacja. Wielu zapewne liczyło ,że usłyszą coś nowego lub jakis świeży pomysł,na rozwój regionu a tu nic. Nie chcąc nazwać ich wystąpienia kompromitacją powiem ,że było mizernie. Oprócz tego ,że pan Morała przyznał się ,że nie jest z Płocka i nie zna tematu jak i na resztę pytań zresztą,usłyszeliśmy tylko ,że trzeba oczyścić Wisłę. Dobre wrażenie , wywarła na mnie pani Gapińska ,która jednak dobrze znała problemy mieszkańców najstarszego miasta na Mazowszu. Najbardziej naciskała na problemy związane ze zdrowiem mieszkańców i projekty które powinien sfinansowac Orlen. Pani Gapińska na plus, za to pan Kierwiński raczej tak jak Lider PSLu raczej promował obietnice PO. Nadszedł czas na odpowiedzi kandydatów listy nr.8 czyli Bezpartyjni i Samorządowcy i tu miła niespodzianka. Odpowiedzi rzeczowe uzasadnione i w pełni merytoryczne. Po sali usłyszałem ciche komentarze zadowolenia od wszystkich zebranych i uznania od widowni sympatyków z poszczególnych ugrupowań. Płocczanie w końcu usłuszeli konkrety. Sam jestem mieszkańcem Płocka i byłem zadowolony ze zgłaszanych projektów poprawy bytu w naszym regionie. Brawo panie Pawle Kłobukowski i panie Marku Gasiorowski, tak powinno się brać udział w takich debatach. Dziękuje obu panom ,że mogłem w niej brać udział, i że wlaliście w serca płocczan nadzieję na poprawę życia w naszym regionie.