Za dobrą pracę – odwołanie ze stanowiska?

Samorządność
05/07/2013 20:35

Kilka miesięcy temu (30 października 2012 roku) Zarząd Województwa Mazowieckiego podjął kontrowersyjną uchwałę ws. połączenia dwóch zlokalizowanych w Pruszkowie szpitali: Kolejowego im. Wlodzimierza Roeflera i Mazowieckiego Specjalistycznego Centrum Zdrowia im. prof. Jana Mazurkiewicza


(informowaliśmy o tej sprawie w  „Samorządności” – nr 3 z 1 grudnia 2012 roku ).    Sejmik województwa nie poparł ostatecznie tej inicjatywy i sprawa upadła. Ale, jak się okazuje, władze wykonawcze samorządu wojewódzkiego o niej nie zapomniały. W ostatnim czasie Szpital Kolejowy  w Pruszkowie poddano systematycznym kontrolom, których celem – jak można przypuszczać – było znalezienie jakiegokolwiek uchybienia ze strony dyrektora Krzysztofa Rymuzy. Tego szanowanego przez pracowników i pacjentów , sprawnego i kompetentnego zarządcę wzorcowej placówki obwinia się zapewne o fiasko zaplanowanej fuzji dwóch pruszkowskich szpitali. Kogoś trzeba przecież za to „ukarać” i,  jak wiele na to wskazuje, w oczach Pana Marszałka Adama Struzika i jego kolegów z Zarządu tym kimś jest właśnie dyrektor Krzysztof Rymuza.

  Co ciekawe i ważne: takie wskazanie przypomina przysłowiowy „strzał kulą w płot” bo powszechnie wiadomo, że Pan Dyrektor, choć zapewne nie był entuzjastą połączenia  obu szpitali, to w żadnym wypadku nie starał się aktywnie przeciwdziałać temu pomysłowi i organizować jakiegoś społecznego ruchu oporu. Odwrotnie, to pacjenci, pracownicy, mieszkańcy  i samorządowcy Pruszkowa, Piastowa i innych gmin powiatu pruszkowskiego stanęli  w obronie zagrożonego (wg powszechnej opinii) bytu cieszącego się zasłużoną renomą Szpitala Kolejowego. Wracając zaś do kontroli - intensywnie szukano i nic poważnego nie znaleziono poza banalnym zarzutem naruszenia wewnętrznych regulaminów w zakresie dzierżawienia sprzętu i pomieszczeń szpitala. Dla marszałka stanowi to jednak wystarczający powód do wszczęcia procedury odwołania dyrektora , który przez 19 lat kierował z sukcesem tą placówką.  Pracę Krzysztofa Rymuzy wysoko oceniła Rada Społeczna Szpitala Kolejowego. Opinię tę podzielają samorządy i mieszkańcy Pruszkowa i okolic. Dali temu wyraz formułując stanowiska Rad Miejskich Ożarowa Mazowieckiego i Pruszkowa w obronie dyrektora, a w formie publicznej protestowali niedawno mieszkańcy i pacjenci. Rada Powiatu Pruszkowskiego, do której zgodnie z ustawową procedurą zwrócił się marszałek Struzik, odmówiła wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z Krzysztofem Rymuzą, który jest radnym powiatowym. Także Zarząd Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej wyraził swój protest wobec skandalicznej sprawy wszczęcia odwołania dyrektora . Warto dodać, że kierowany przez Krzysztofa Rymuzę Szpital Kolejowy zakończył  ubiegły rok bilansem dodatnim w wysokości 1,4 mln zł, a od kilku lat jest systematycznie modernizowany.   O opinię na temat zarzutów sformułowanych przez kontrolerów marszałka Struzika i całej sytuacji poprosiliśmy dyrektora Krzysztofa Rymuzę.   - Co sądzi Pan o jakości stawianych przez marszałka zarzutów?     Nasz szpital co roku przechodzi kontrolę kompleksową Departamentu Kontroli Urzędu Marszalkowskiego. Kontrola trwa od 6 do 8 tygodni i przeprowadzana  jest przez zespół kontrolerów. Najlicznieszy zespół był w 2008 roku. Ostatnia kontrola kompleksowa zakończyła się 20grudnia 2012 roku. Marszalek zarządził kontrolę nadzwyczajną od  11 do 15 lutego 2013 r. Przeprowadzona została przez 1 kontrolera, który zbadał umowy              i postępowania od 2003 roku. Zarzuty z tej kontroli dotyczyły uchybień regulaminów wewnętrznych Zarządu i Sejmiku. Odpowiadałem na nie wielokrotnie merytorycznie Departamentowi Kontroli i Panu Marszalkowi, bez rezultatu. 14 maja Zarząd przyjął informację o wynikach kontroli i negatywnie ocenił moją pracę. 23 czerwca Marszałek zwrócił się do Rady Powiatu o zgodę na odwołanie radnego Krzysztofa Rymuzy.16 maja Rada Społeczna Szpitala wysoko oceniła moją pracę i wystapiła do Marszałka o nagrodę roczną w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia .   - Co zatem jest prawdziwym powodem wszczęcia procedury odwołania Pana ze stanowiska?   Myślę, że protest społeczności lokalnej stoi na drodze zbudowania w Mazowieckim Specjalistycznym Centrum Zdrowia kolejnych klinik WUM, prywatnej uczelni wyższej lecznictwa  psychiatrycznego SOR dla całego Mazowsza - czyli potężnego ośrodka psychiatrycznego w Pruszkowie. Problem polega na tym, że nikt nie przedstawił w tej ścieżce rozwoju losów naszego szpitala i losów naszych pacjentów. A ja przecież nie jestem wrogiem rozwoju psychiatrii.   - Co udało się Panu osiągnąć jako dyrektorowi szpitala kolejowego w Pruszkowie i co chciałby Pan jeszcze osiągnąć dla  tej placówki?   W roku bieżącym kończymy dwa unijne projekty budowy systemów ogrzewania ekologicznego w szpitalu: pompy ciepła, kolektory słoneczne i kogeneracja. Będziemy jedynym szpitalem w Polsce z takim systemem. Realizujemy kolejny kontrakt unijny na informatyzację szpitala - koniec projektu w 2014 roku. 28 czerwca złożyliśmy projekt do środków finansowych z mechanizmu norweskiego w celu utworzenia w szpitalu Ośrodka Szybkiej Diagnostyki Onkologicznej. Wniosek wartości 14 mln złotych odmieni los wielu pacjentów onkologicznych z naszego regionu.     Krzysztof Rymuza jest członkiem Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej, przewodniczącym jej zarządu w powiecie pruszkowskim i radnym Rady Powiatu Pruszkowskiego.   Grzegorz Szuplewski  
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do