Kilka miesięcy temu (30 października 2012 roku) Zarząd Województwa Mazowieckiego podjął kontrowersyjną uchwałę ws. połączenia dwóch zlokalizowanych w Pruszkowie szpitali: Kolejowego im. Wlodzimierza Roeflera i Mazowieckiego Specjalistycznego Centrum Zdrowia im. prof. Jana Mazurkiewicza
(informowaliśmy o tej sprawie w „Samorządności” – nr 3 z 1 grudnia 2012 roku ). Sejmik województwa nie poparł ostatecznie tej inicjatywy i sprawa upadła. Ale, jak się okazuje, władze wykonawcze samorządu wojewódzkiego o niej nie zapomniały. W ostatnim czasie Szpital Kolejowy w Pruszkowie poddano systematycznym kontrolom, których celem – jak można przypuszczać – było znalezienie jakiegokolwiek uchybienia ze strony dyrektora Krzysztofa Rymuzy. Tego szanowanego przez pracowników i pacjentów , sprawnego i kompetentnego zarządcę wzorcowej placówki obwinia się zapewne o fiasko zaplanowanej fuzji dwóch pruszkowskich szpitali. Kogoś trzeba przecież za to „ukarać” i, jak wiele na to wskazuje, w oczach Pana Marszałka Adama Struzika i jego kolegów z Zarządu tym kimś jest właśnie dyrektor Krzysztof Rymuza.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie