Arogancja staje się coraz bardziej rozpoznawalnym znakiem firmowym władzy w naszym kraju.
Władzy szeroko rozumianej – centralnej, regionalnej i tej najbliższej nas, „szarych” obywateli – lokalnej. Gołym okiem widać, jak rozchodzą się drogi społeczeństwa i władzy, która nie rozwiązuje realnych problemów życia codziennego. Życia, które staje się coraz trudniejsze dla wielu Polaków właśnie z tego powodu, że władza nie wywiązuje się należycie ze swoich obowiązków. Rządzi właściwie po to, by rządzić i mieć z tego coś. A przecież podstawowym wymiarem wszelkiej władzy jest służba, jak przypomniał to podczas inauguracji swojego pontyfikatu papież Franciszek.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie