Władze Miasta, zapewne bez związku z referendum, zamieściły w internecie mapę inwestycji zrealizowanych w Warszawie w latach 2007-2012. Rok 2007 był początkiem pierwszej kadencji Prezydent Warszawy Pani Hanny Gronkiewicz-Waltz i sugestia jest jasna – te projekty zostały zrealizowane przez obecnie rządzącą ekipę. Na pierwszy rzut oka wygląda imponująco. Cała Warszawa pokryta kolorowymi ikonkami. Na drugi rzut nie wygląda już tak różowo. Przyjrzyjmy się temu bliżej na przykładzie Mokotowa.
Po pierwsze, biorąc pod uwagę, że przygotowania do inwestycji trwają z reguły kilka lat, można powiedzieć, że ok. 30% projektów zostało przygotowane i prawie zakończone przez poprzedników. Pani Prezydent po prostu przecięła wstęgi i dołączyła te inwestycje do swoich sukcesów.
Po drugie widać w końcu to, o czym mówi się w dzielnicach. Im dalej od centrum miasta, tym inwestycji mniej. Osiedla peryferyjne Mokotowa takie, jak Służewiec, Wyględów, czy Służew zostały prawie całkowicie wyłączone z planu modernizacyjno-budowlanego miasta. A Augustówka i Siekierki to po prostu inwestycyjna biała plama…
Na Mokotowie uwaga Pani Prezydent skoncentrowała się na terenach wzdłuż Al. Niepodległości i Puławskiej, co oznacza brak zrównoważonego rozwoju całej dzielnicy. Oczywiście buduje się – a w zasadzie budują deweloperzy – biurowce i apartamentowce, ale bez jakiejkolwiek infrastruktury społecznej i obiektów użyteczności publicznej. Nie powstało ani jedno przedszkole, żłobek, czy dodatkowa przychodnia zdrowia.
Do mapy nie są dołączone żadne podsumowania ani zestawienia, ale inwestycji na całym obszarze Warszawy było w sumie ok. 1000.
Na Mokotowie, najliczniejszej pod względem liczby mieszkańców dzielnicy Warszawy, od 2007 roku zrealizowano ok.100 inwestycji. Przez 6 lat 100 inwestycji średnio16 na rok (sic!). Przy czym, jako inwestycje wskazane są także m.in. instalacje tablic pamiątkowych…
W rozbiciu na lata, wygląda to tak:
2007r. ok. 25 inwestycji,
2008r. ok. 21,
2009r. ok. 9,
2010r. ok. 20,
2011r. ok. 13,
2012r. ok. 9,
Podsumowując należy stwierdzić, iż 46 projektów zostało zakończonych w ciągu 2 pierwszych lat kadencji. Na kolejne 4 lata przypada ich 51. Przyjrzyjmy się poszczególnym kategoriom:
1.Drogi: Lata 2007-2008 - 9 a lata 2009-2012 - 5.
Tu różnie – od budowy przedłużenia ul. KEN po instalację sygnalizacji świetlnej przez jednym przejściu dla pieszych. Co ciekawe są też inwestycje zdublowane – np. budowa oświetlenia ul. Czerskiej, Bzowej, Locci pokazana jest w dwóch, dość odległych od siebie miejscach.
2. Komunikacja (to konik Pani Prezydent): Lata 2007-2008 – 1 a lata 2009-2012 – też 1.
Prawdziwy sukces – zainstalowano nową windę w metrze i w 2008 r ukończono budowę parkingu P+R (sic!). W zamian zlikwidowano, przeniesiono i skrócono kilka potrzebnych mieszkańcom linii autobusowych.
3. Zdrowie: Lata 2007-2008 – 2 a lata 2009-2012 – 3.
I tu naprawdę powód do dumy: budowa Centrum dla osób z chorobą Alzheimera przy Al. Wilanowskiej.
4. Edukacja: Lata 2007-2008 – 14 a lata 2009-2012 – 18.
Zrealizowano głównie modernizacje budynków. Jednocześnie likwidowane są i łączone przedszkola, szkoły i ogniska pracy pozaszkolnej, zlikwidowano również stołówki szkolne.
5. Sport (to z kolei konik posła z Warszawy Pana Donalda Tuska): Lata 2007-2008 – 1 a lata 2009-2012 – 3.
Wybudowano między innymi 2 Orliki. Największym sukcesem w tej kategorii jest rozpoczęcie dwa lata temu budowy basenu przy szkole na ul. Niegocińskiej. Budowa przez dwa lata „stała” ze względu na źle przygotowany projekt. Jest szansa, że – budując w takim tempie, jak dotychczasowe – jeszcze dwie kadencje i Służewiec będzie miał ten od dawna wyczekiwany obiekt sportowy (sic!).
6. Kultura: Lata 2007-2008 – 0 a lata 2009-2012 – 3.
To m.in. modernizacja instalacji hydrantowej w Teatrze Guliwer, adaptacja budynku, modernizacja pomieszczeń. Ale każdy sukces ma swoją cenę, więc miejsce Teatru Nowego przy ul. Puławskiej zajął supermarket znanej sieci (sic!). A budowa nowej siedziby Domu Kultury Kadr odkłada się na (daleką zapewne) przyszłość. Dwa lata temu udało się już wykopać dół pod inwestycję i – co nie jest wielkim zaskoczeniem – inwestycja stanęła. Podobnym sukcesem jest Służewski Dom Kultury. Powinien być otwarty latem 2013r., ale ciągle są problemy…
7. Przestrzeń miejska: Lata 2007-2008 - 4 a lata 2009-2012 – 7.
Jednym z ciekawszych przypadków sukcesu obecnych władz, zaznaczonym na mapie, jest XIII Ogród Jordanowski przy ul. Bytnara. W 2008 r. zmodernizowano go kosztem ponad 3 mln złotych. A już w 2012 r. władze dzielnicy i miasta podjęły decyzję o jego likwidacji…
8. Mieszkania komunalne: Lata 2007-2008 – 2 (doposażenie istniejących budynków) a lata 2009-2012 – zero
Brak jakichkolwiek inwestycji – ze względu na źle wybrane lokalizacje, źle przygotowane projekty i nieuwzględnione, ale znane, problemy prawne. To jest również dość ciekawa sprawa. Bez umiaru dogęszcza się na Mokotowie już istniejącą zabudowę, zabiera boiska, podwórka, miejsca parkingowe, zieleńce itd. W tym samym czasie obszar Siekierek i Augustówki (wielkie tereny w pobliżu Wisły) pozostają zaniedbane, niezagospodarowane. To wymarzone tereny pod budownictwo mieszkaniowe, w tym komunalne. Tam są możliwe naprawdę duże inwestycje, a jedynym argumentem urzędników są zbyt duże koszty dostosowania terenów do potrzeb inwestycyjnych…
9. Bezpieczeństwo: Lata 2007 -2008 – 1 a lata 2009 -2012 – 1.
Zmodernizowano teren i zaplecze Komendy Miejskiej Straży Pożarnej. Ale jednocześnie zlikwidowano posterunek Straży Miejskiej na Służewcu przy ul. Bartłomieja.
10. Inne: Lata 2007-2008 – 0 a lata 2009-2012 – 5.
Wygląda na to, że – jak zwykle – sukces jest mocno przesadzony. Dobrze, że tę mapę opublikowano. Widać na niej to, o czym w Warszawie mówi się od dawna. Że inwestycje owszem są, ale nie tak dużo i nie zawsze realizowane zgodnie z potrzebami dzielnic i zasadą zrównoważonego rozwoju. Pani Prezydent skoncentrowała się na centralnej części Warszawa i realizacji prestiżowych, ogólnowarszawskich inwestycji. Czy to źle? Teoretycznie nie. Ale dla dzielnic takich, jak Mokotów siedem lat prezydentury Pani Hanny Gronkiewicz- Waltz to lata stracone pod względem rozwoju.
I w dalszym ciągu nie wiadomo, czy większym sukcesem są wyremontowane ściany i dachy, czy większą porażką likwidowanie i łączenie przedszkoli, szkół i ognisk pracy pozaszkolnej…
Małgorzata Jastrzębska
Źródło: www.wspolnota-mokotow.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie