Sobota 12. września 2015 roku przejdzie do historii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie tylko POPiS, ale i PSL, doszły do wniosku, że jak omamiać wyborców, to na całego... A dzisiaj tylko się kłócą, kto pierwszy wymyślił 12 zł. za godzinę, jako najniższą stawkę godzinową w Polsce. SLD dołącza niezdarnie dzień później do tego chóru promocji "kiełbas wyborczych"... Ot! Jaką klasę ma ta "nasza" klasa polityczna!!!... idą wprost śladem Bronka (bez refleksji), który w gorączce wyborczej stracił rozum i co za tym idzie twarz polityczną i nigdy jej nie odzyska. Wszystkie propozycje są na miarę rekordu Guinnessa, ale najbardziej mnie rozbawił pomysł PO na likwidację ZUS-u i NFZ, poprzez zniesienie obowiązku składkowego związanego z naszymi uposażeniami miesięcznymi na rzecz tychże instytucji, dbających lepiej lub gorzej o nasze zdrowie i emerytury. -To Rząd przejmie wydatki na nasze emerytury i zdrowie... podnosząc podatki???!!! Myślałem, że taki lawirant polityczny jak Michał Kamiński, dla swojej kariery, jest w stanie zrobić wodę z mózgu każdemu przeciętnemu politykowi w naszym kraju, ale nie dopuszczałem myśli, że może zmanipulować sztab polityczno-ekspercki Premiera III. RP....!!! ??? - Ale, jaki pan, taki kram... Na szczęście, następny brylant polityczny, Janusz Lewandowski, nagradzany przez wielkich Europy za rozwalenie polskiej potencji produkcyjnej, zdradził w swojej wypowiedzi medialnej, że te oczekiwane przez ludzi zmiany "zostaną w prowadzone wtedy, gdy budżet państwa na to pozwoli!!!" - A więc, za 10 czy 20 lat? A może wtedy, gdy wszystkie znaczące platfusy poumierają!!! Kochany wyborco! Patrz na te propozycje praktycznie: albo ufasz ludziom, którzy coś dobrego proponują, albo nie. A jeśli chcesz komuś z tych pretendentów do przejęcia lub utrwalenia władzy zaufać, to idź na spotkania wyborcze z kandydatami i pytaj. - Jak PAN/PANI chce te propozycje wprowadzić w życie? Bo żadna z tych propozycji nie wydaje się oczywista i pewna. I nikt na tych konwencjach wyborczych nie określił czym można zastąpić brak składek na ZUS i NFZ, ani też nie określił czasu wprowadzenia takich reform, bez szkody dla budżetów rodzinnych Polaków. Nie dajmy się "dmuchać" wyborczo! - Zacznijmy raczej "dmuchać na zimne" i sprawdzajmy demagogię polityczną naszej deklasy politycznej, bo od tego zależy nasze życie w wolnej Polsce.
Fot: sejm.gov.pl
Komentarze opinie