To co dzieje się w Polsce od połowy 2015 r. nie stanowi jakiegoś szczególnego zagrożenia dla polskiej demokracji. To pierwsze, z powodu tego co się FAKTYCZNIE dzieje. Po drugie, z powodu kondycji, w jakiej znajduje się polska demokracja. W Polsce od połowy 2015 r. odbywa się proces wymiany elity władzy i trzeba docenić pozytywne znaczenie tego procesu dla demokratyzacji państwa, bo własnie CYRKULACJI ELIT WŁADZY JEST NIEZBĘDNYM WARUNKIEM DEMOKRACJI. Oczywiście, negatywnie ten proces będzie postrzegany przez elity ustępujące, którym własny interes każe procesowi zmian opierać się, jak to tylko możliwe. Ten ruch oporu przeciwko cyrkulacji elity władzy, ci dzisiejsi "utrwalacze władzy" to nic nowego (PRL też miał swoich "utrwalaczy") i nic specjalnie wartościowego ze społecznego punktu widzenia. to elementarny przykład elity pasożytniczej. o jakiej jasno i prosto pisał prof. Czesław Znamierowski w eseju "Elita i demokracji", który czytany powinien być dziś na nowo. Mając powyższe na względzie ugrupowanie takiej, jak KOD zasługuje na przydomek JEMIOŁY POLSKIEJ DEMOKRACJI (jemioła - co widać szczególnie dobrze w czasie Świąt to, z jednej strony, ozdoba, ale w gruncie rzeczy jednak - pasożyt). To, co dzieje się dziś w Polsce nie najlepiej uczy demokracji i pokazuje raczej niedomogi niż walory polskiej demokracji. Nikt z miłośników polskiej demokracji nie zauważa tego, że efektem transformacji ustrojowej państwa polskiego jest ustrój polityczny. w którym "królują" wodzowskiej partie polityczne, dbające o jak najmniejszą liczbę członków i jak największa liczbę kibiców. Kiedy na chybcika nominowana przywódczyni partii rządzącej obwieszczała wszem i wobec , że decyzje w sprawie list wyborczych będzie podejmować osobiście - to żaden KOD nie powstał z tego powodu, choć było to obrazą demokracji we wszystkich możliwych wymiarach. Inna sprawa. Przykro patrzeć jak idea i instytucja samorządu terytorialnego w Polsce pozbawiana jest demokratycznego uroku i sprowadzana do roli jeszcze jednego poletka, na którym wyżywają się partie polityczne. Nie pamiętam doniosłego głosu tzw. obrońców demokracji w sprawie odpartyjnienia samorządów. W zanadrzu mam więcej przykładów lecz niech te dwa wystarczą, by powiedzieć, że bronić dziś polskiej demokracji w jej aktualnej kondycji to tak, jak bronić dzisiejszej kondycji polskiego pięcioboju nowoczesnego. ZAMIAST BRONIĆ TRZEBA PILNIE PRACOWAĆ NAD ZMIANAMI. Zmiana elit władzy może być dobrym początkiem demokratyzacji ustroju państwa..
W pełni się zgadzam, Zbyszku! Pisałem już o "KOD"-zie zaraz po jego powstaniu, na swoim blogu. Organizacja ta nawiązuje swą nazwą do b. KOR, broniącego katowanych przez komunę robotników Ursusa i Radomia oraz przyjęła znak firmowy "opornik", który był niemym znakiem oporu społecznego w stanie wojennym Jaruzelskiego. Założyciele KOD-u liczą zapewne na podobne poparcie społeczne, jakie miał ww. symbole oporu Polaków, w czasach kiedy rzeczywiście nie było w Polsce demokracji. -ALE SIĘ PRZELICZĄ!!! Dlaczego? Bo bronią pozorów demokracji i interesów nielicznej grupy sprzedajnych cwaniaków politycznych, finansowanych z zagranicy, po to żeby utrzymać Polaczków w ryzach. - Jestem przekonany, że fałsz zostanie wkrótce rozpoznany, a "obrońcy" demokracji typu greckiego (dla elit) zostaną skompromitowani i stracą na zawsze obecne, tak w końcu wyolbrzymiane, poparcie. Media przedstawiają sprawę zmian w ustawie o Trybunale tak, jak gdyby coś strasznego stało się w naszym kraju. A przecież to TO TYLKO OBRONA DEMOKRACJI w postaci silnej riposty Zjednoczonej Prawicy, skierowanej wobec PO-wskiego ZAMACHU STANU - PRZECIW DEMOKRACJI, w czerwcu br., polegającego na działaniach ustawowych, dążących do monopolu PO w TK na kilka następnych lat ... i to z udziałem marionety wtedy rządzącej koalicji, i to z tytułem profesora prawa i co gorsze Przewodniczącego TK!!! TARGOWICA, TO NIE PRZESZŁOŚĆ... wystarczy śledzić media posłuszne byłej władzy i kociokwik tracących wpływy polityczne w Polsce - TAK TYCH POLSKICH, JAK I POLITYKÓW Z ZAGRANICY!!! - Przepraszam bardzo..., to nie Targowica, to - rozwścieczona na wynik demokratycznych wyborów - BRUKSELICA...
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W pełni się zgadzam, Zbyszku! Pisałem już o "KOD"-zie zaraz po jego powstaniu, na swoim blogu. Organizacja ta nawiązuje swą nazwą do b. KOR, broniącego katowanych przez komunę robotników Ursusa i Radomia oraz przyjęła znak firmowy "opornik", który był niemym znakiem oporu społecznego w stanie wojennym Jaruzelskiego. Założyciele KOD-u liczą zapewne na podobne poparcie społeczne, jakie miał ww. symbole oporu Polaków, w czasach kiedy rzeczywiście nie było w Polsce demokracji. -ALE SIĘ PRZELICZĄ!!! Dlaczego? Bo bronią pozorów demokracji i interesów nielicznej grupy sprzedajnych cwaniaków politycznych, finansowanych z zagranicy, po to żeby utrzymać Polaczków w ryzach. - Jestem przekonany, że fałsz zostanie wkrótce rozpoznany, a "obrońcy" demokracji typu greckiego (dla elit) zostaną skompromitowani i stracą na zawsze obecne, tak w końcu wyolbrzymiane, poparcie. Media przedstawiają sprawę zmian w ustawie o Trybunale tak, jak gdyby coś strasznego stało się w naszym kraju. A przecież to TO TYLKO OBRONA DEMOKRACJI w postaci silnej riposty Zjednoczonej Prawicy, skierowanej wobec PO-wskiego ZAMACHU STANU - PRZECIW DEMOKRACJI, w czerwcu br., polegającego na działaniach ustawowych, dążących do monopolu PO w TK na kilka następnych lat ... i to z udziałem marionety wtedy rządzącej koalicji, i to z tytułem profesora prawa i co gorsze Przewodniczącego TK!!! TARGOWICA, TO NIE PRZESZŁOŚĆ... wystarczy śledzić media posłuszne byłej władzy i kociokwik tracących wpływy polityczne w Polsce - TAK TYCH POLSKICH, JAK I POLITYKÓW Z ZAGRANICY!!! - Przepraszam bardzo..., to nie Targowica, to - rozwścieczona na wynik demokratycznych wyborów - BRUKSELICA...