
IMPERIAL AGE był prawdopodobnie pierwszym rosyjskim zespołem rockowym, który zaprotestował przeciwko agresji na Ukrainę. Już 24 lutego 2022 r., w dniu, w którym rosyjscy żołnierze zbrojnie zaatakowali sąsiedni kraj, muzycy wydali oświadczenie potępiające tę zbrojną napaść. Czwórka członków grupy nie ograniczyła się jednak do słów i na zdecydowała się na emigrację wyjeżdżając do Turcji. – Tego dnia przestaliśmy być zespołem rosyjskim i postanowiliśmy opuścić nasz kraj na dobre– oznajmił lider kapeli Aleksandr „Aor” Osipow.
Grupa IMPERIAL AGE została założona w 2012 r. w Moskwie przez wspomnianego już Saszę Osipowa oraz Janę „Corn” Odincową. Jeszcze tego samego roku ukazał się debiutancki album grupy „Turn the Sun Off!” utrzymany w konwencji epickiego powermetalu z mocno rozbudowaną symfoniczną aranżacją, rozpisaną na dodatkowych dziesięciu muzyków sesyjnych (znanych m.in. z innych popularnych rosyjskich grup Arkona czy Epidemia) oraz dziewięcioosobowy chór. Sukces debiutu sprawił, że w latach 2013-2014 r. Aor i spółka zagrali szereg koncertów w swoim kraju, występując m.in. u boku takich zachodnich wykonawców, jak Tarja, The 69 Eyes, Paradise Lost, Epica czy Finntroll. Po wydaniu EP-ki „Warrior Race” przyszedł czas na podbój Europy. W swym pierwszym tournée muzycy IMPERIAL AGE zagrali 21 koncertów w 13 krajach supportując szwedzkiej grupie Therion. Kolejny tour przyniósł 18 występów w 11 państwach, tym razem wraz z izraelskim bandem Orphaned Land. Dwukrotnie – w Manchesterze i Saragossie – rosyjscy muzycy zagrali też jako headliner, czyli główna atrakcja wieczoru.
Rok 2018 przyniósł drugi pełny album „The Legacy of Atlantis”, który ugruntował pozycję zespołu w świecie metalu. Prawie 60 koncertów zagranych w 26 krajach zrobiło wrażenie na szefach japońskiej wytwórni płytowej Rubicon, którzy podpisali z IMPERIAL AGE umowę na edycję trzech albumów. A skoro już o koncertach mowa, to jeden z nich rosyjscy muzycy zagrali w stolicy Dolnego Śląska i zarejestrowali na wydanej w 2019 r. płycie „Live in Wrocław”.
Aktualnie grupa IMPERIAL AGE jest po trasie koncertowej promującej najnowszy krążek „New World” (wydany 27 sierpnia), ale rok 2022 był dla muzyków przede wszystkim czasem trudnych życiowych wyborów. Już 7 marca czworo członków kapeli, potępiwszy rosyjską agresję na Ukrainę, zdecydowało się opuścić swój kraj i osiadło w tureckiej Antalyi. Jednocześnie muzycy aktywnie zaangażowali się w pomoc materialną ofiarom wojny. 2 maja moskiewskie biuro grupy zostało jednak definitywnie zamknięte po tym, jak ponad 50 przesyłek, które miały trafić do Ameryki Płn. i Europy zostało zatrzymanych przez rosyjskie służby celne. Dochód ze sprzedaży koszulek zespołu miał trafić do potrzebujących na Ukrainie. Na emigracji muzycy nawiązali kontakt z organizacjami charytatywnymi i włączyli się w pomoc ofiarom wojny, którą potępiali niemal w każdym wywiadzie. W lipcu szeregi kapeli opuścili gitarzysta Pawieł Marjaszyn i perkusista Max Talion. Oficjalnie z powodów osobistych i rodzinnych. 16 grudnia IMPERIAL AGE zaprezentował oficjalnie swój najnowszy wideoklip do utworu „The Wheel”. Rozpoczyna się on od stwierdzenia: „Śmierć jest jedynym zwycięzcą w każdej wojnie”. Jest on kolejnym głosem protestu rosyjskich muzyków przeciw tragedii wielu ludzi na Ukrainie, gdzie wojna trwa już od ponad 300 dni.
Radosław Gajda, bezpartyjny, woj. łódzkie, zdjęcie: materiały prasowy Imperial Age
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie