HGW nie myśli...

HGW nie widzi....., HGW nie myśli....

 

W samym środku miasta, na placu Bankowym i – co znaczące - naprzeciw miejskiego ratusza,  stoi jeden z ważniejszych symboli, jakie ma Warszawa – pomnik prezydenta Stefana Starzyńskiego.

Ile razy tam jestem, boli mnie, gdy widzę ptasie gówno na pomniku.

Nie tak to powinno być!!!.

Wystarczy trochę staranności, żeby tak nie było!!!

Kto pojedzie do Wrocławia ten zobaczy, że pomnik Aleksandra Fredry stojący na rynku wrocławskim jest szorowany do przesady,  nie tylko brud i kurz, ale i naturalna śniedź jest na nim wymyta.

 

Być może, kluczem do wyjaśnienia tego, dlaczego ptasie łajno bezcześci symbol Warszawy jest położenie, w jakim znajduje się prezydent Stefan Starzyński - bezpośrednie sąsiedztwo urzędu m.st. Warszawy .

Z wysokości swojego urzędu, pani prezydent HGW i jej świta nie widzi tego, co widać gołym okiem, jak się na placu Bankowym stanie przed pomnikiem Wielkiego Warszawiaka.

HGW nie myśli, że należałoby z tym coś zrobić. Bo, jak by myślała, to by zrobiła.  Zamiast tego, pewnie, sama spryskuje się obfitą porcją markowych perfum. Wyobrażam sobie zapach tych perfum i  robi mi się niedobrze.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2014-10-22 23:24:32

    Dobrze, że MWS ma szansę wejść do sejmiku i zrobić z tym porządek! Zadbać o miejsca pamięci o wybitnych Polakach. Wstyd Pani Prezydent, wstyd!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do