Od wielu miesięcy żyjemy (w Europie) w atmosferze "zagrożenia
cywilizacyjnego", związanego z falę emigracji mieszkańców rozpadających
się państw islamskich, czyli z tragedią rozpadu bliskowschodnich i
północno-afrykańskich struktur państwowych. (Nie bez wpływu wielkich
Europy! - Dając Rosji pole do popisu...) - Falą emigracji, głównie
ekonomicznej, ale też politycznej... I to o dwóch obliczach. Po pierwsze
z powodu represji politycznych - ale to mniejszość; po drugie
z powodów ekonomicznych - to większość, a pozostałe ok. 20% prawdopodobnie dla umieszczenia "piątej kolumny" państwa islamskiego w
bogatych krajach Europy!!! - Na tym właśnie polega ów
podświadomy strach przeciętnego Europejczyka, a także opieszałość rządów
europejskich nacji. Dzisiaj jednak Papież Franciszek ogłosił AKT MIŁOSIERDZIA i nasze rozważania j/w wzięły w łeb... Znowu Kościół, Kościół Katolicki, swoją mądrością łamie bariery konsumenckiej mentalności!!!!
- "Każda parafia niech przyjmie jednego uchodźcę, jedną rodzinę
uchodźców, na swój koszt i odpowiedzialność. Niech okaże im serce i poda
przyjazną dłoń, a Bóg sprawi, że ONI odpowiedzą miłością za miłość, a
nie knuciem i walką przeciw Giaurom. W Polsce jest ponad 10 tys.
parafii, a w Europie setki tysięcy, a więc wystarczająco dużo, aby każdy
uchodźca islamski znalazł swój azyl pod skrzydłami katolickiego Anioła i
być może zmienił zdanie o chrześcijanach i wrednym Zachodzie. - To jest
antidotum na zakusy radykalnych islamistów, by wywrócić Europę i cały
świat do góry nogami. A dla nas pewna nadzieja na "spokojność"...
Komentarze opinie