
APEL MAZOWIECKIEJ WSPÓLNOTY SAMORZĄDOWEJ
O JEDNOŚĆ RUCHU KUKIZA – POTRAFISZ POLSKO
Działacze samorządowi z terenu województwa mazowieckiego działający w stowarzyszeniu Mazowiecka Wspólnota Samorządowa zwracamy się do wszystkich dotychczasowych środowisk i osób współtworzących „Ruch Kukiza” na obszarze całej Rzeczpospolitej, o powrót na drogę łączenia i scalania tego Ruchu w duchu wzajemnego szacunku i dialogu, oraz o odejście od nasilającego się wzajemnego dzielenia, wykluczania i prowadzenia publicznych , gorszących polemik.
Gdy była jedność i wzajemne szanowanie się uczestników Ruchu, to on wówczas nadawał ton dyskursowi społeczno-politycznemu w naszym Kraju, a inne ośrodki polityczne i społeczne próbowały dogonić Ruch w głoszonym przekazie i stawianiu problemów. Skutkowało to również wysokim poparciem społecznym pozwalającym walczyć Ruchowi o pierwsze miejsce w zbliżających się wyborach. Tym samym istniała realna szansa walki o zmiany konstytucyjne i upodmiotowienie obywateli i Polski w kierunku oczekiwań społecznych, wyrażonych w ostatnich wyborach prezydenckich.
Dziś wyraźnie widać spadek społecznego poparcia, oraz nieskrywaną satysfakcję partii politycznych i przeciwników Ruchu z takiego rozwoju wydarzeń. Ponownie to te partyjne ośrodki nadają ton dyskursowi politycznemu i starają się zepchnąć „Ruch Kukiza” na niegroźny dla nich, kontrolowany przez nie element sceny politycznej.
Jesteśmy przekonani, iż tak jak w okresie wyborczej kampanii prezydenckiej możliwe było zjednoczenie i łączenie sił, tak i dziś pod tym samym hasłem „POTRAFISZ POLSKO” będzie możliwe pokazanie, iż potrafimy dokonać tego ponownego otwarcia się na jedność w różnorodności i skuteczność w działaniu.
Potrafimy tego dokonać - Potrafisz Polsko!
Warszawa, 17 lipca 2015 r.
Za Zarząd
Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej
Konrad Rytel
Prezes MWS
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
„Potrafimy tego dokonać - Potrafisz Polsko!” Chyba nie … Miałeś, chamie, złoty róg, miałeś, chamie, czapkę z piór: czapkę wicher niesie, róg huka po lesie, ostał ci sie ino sznur, ostał ci sie ino sznur