Agnieszka Rupniewska to niezależna kandydatka na prezydenta Zabrza. Wystąpiła z SLD, ponieważ partia ta stawiała przede wszystkim na promocję własnej marki. W pierwszym odcinku swojego videobloga wypowiedziała takie słowa:
- Chcemy państwa poznać. Chcemy wiedzieć, co was w mieście cieszy, a co wam się nie podoba i chcielibyście zmienić.
Ma 32 lata i ukończyła prawo na Uniwersytecie Śląskim, zawodowo związała się z przemysłem. Jest prezesem zarządu spółki działającej w branży energetyczno-instalacyjnej. Interesuje się polityką, kryminalistyką, prawem karnym, a także muzyką. Każdy odcinek jej videobloga zbiera po kilka tysięcy wyświetleń i mnogość komentarzy. Rupniewska nie czyta z kartki, mówi z silnym przekonaniem, jak powiada - prosto z serca. W rozmowie z Wysokimi Obcasami, dodatkiem do Gazety Wyborczej wyraża się w ten sposób:
- Zawsze miałam poczucie, że przemysł rodzi pieniądz. To on jest filarem rozwoju, a handel czy usługi tylko go uzupełniają. Zresztą przemysł utożsamiam ze Śląskiem.
Rywalizacja?
Z fotela prezydenckiego spróbuje "strącić" Małgorzatę Mańkę-Szulik, która zajmuje to stanowisko od 12 lat. Agnieszka Rupniewska nie walczy jednak z obecną prezydent; walczy o lepsze miasto. Wie bowiem, że kobiety nierzadko wspierają swoje koleżanki po fachu, wprowadzają je w świat biznesowy bądź polityczny; sama ma raczej pozytywne doświadczenia związane ze współpracą z innymi kobietami, chociaż Śląsk zawsze obsadzony był mężczyznami.
Zamierzenia i priorytety
Najważniejszym filarem odnowy miasta będą stabilne finanse oraz rozsądne inwestycje, ponieważ w tym momencie Zabrze zadłużone jest na ponad pół mld złotych. M.in. Rupniewska chciałaby dokończyć ścieżki rowerowe, które urywają się w wielu punktach i rozbudować system miejskich rowerów. Ponadto, ważny jest dla niej remont Teatru Nowego, budowa podjazdów dla niepełnosprawnych przy Domu Muzyki i Tańca, ułożyć równe chodniki.
- Władze miasta zupełnie nie doceniają partnerstwa publiczno-prywatnego. A dzięki niemu strefy rekreacji mogłyby powstać bezkosztowo. Możliwości jest wiele. Poza tym, obecne władze doprowadziły do tego, że w centrum Zabrza posadowiona jest sortownia śmieci. To niedopuszczalne, żeby w okolicy szkoły, kościoła, cmentarza żydowskiego, a przede wszystkim dzielnicy, mieściła się sortownia śmieci. Sprawa usunięcia smrodu będzie moim priorytetem.
Fot. Fb. Agnieszka Rupiniewska
Informacje: Wysokie Obcasy/Gazeta Wyborcza
Fot. Fb. Agnieszka Rupniewska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Drodzy Państwo! Nazywam się Gizela Pogrzebek, mam 38 lat i z zawodu jestem stewardesą. Obserwując przebieg aktualnej kampanii wyborczej postanowiłam zabrać głos, ponieważ, nie mogę sobie wybaczyć, że również nie wystartowałam w tegorocznych wyborach na Urząd Prezydenta miasta Zabrze. Uważam że miałabym bardzo duże szanse. Co prawda jestem trochę starsza od Pani Rupniewskiej, ale również nie posiadam kompletnie żadnego doświadczenia w zarządzaniu jak i pracy w samorządach, co jak widać pomogłoby mi przejść, co najmniej, do drugiej tury wyborów.
Drodzy Państwo! Nazywam się Gizela Pogrzebek, mam 38 lat i z zawodu jestem stewardesą. Obserwując przebieg aktualnej kampanii wyborczej postanowiłam zabrać głos, ponieważ, nie mogę sobie wybaczyć, że również nie wystartowałam w tegorocznych wyborach na Urząd Prezydenta miasta Zabrze. Uważam że miałabym bardzo duże szanse. Co prawda jestem trochę starsza od Pani Rupniewskiej, ale również nie posiadam kompletnie żadnego doświadczenia w zarządzaniu jak i pracy w samorządach, co jak widać pomogłoby mi przejść, co najmniej, do drugiej tury wyborów.